Zwolennikiem wypożyczenia Polaka jest trener Bursasporu Samet Aybaba. Chciałby on wzmocnić skrzydła swojego zespołu, a w Turcji Kamil Grosicki jest dobrze znany. Występował bowiem przez trzy lata (2011-2014) w Sivassporze, gdzie w jednym sezonie potrafił strzelić sześć goli i dorzucić dziewięć asyst. Łącznie jego bilans w tym klubie to 104 mecze (najwięcej ze wszystkich drużyn, w których występował), 16 goli i 26 asyst.
Portal bursasporum.com donosi, że jeśli zdecydowano by się na wypożyczenie Grosickiego, to Hull City otrzymałoby 1,3 mln euro.
Niektórzy kibice zauważyli, że Grosicki zaczął "lajkować" posty związane z Bursasporem, co jeszcze bardziej wzmacnia spekulacje dotyczącego jego nowego klubu.
Bursaspor'un Hull City' den istedigi kanat oyuncusu Kamil Grosicki Instagramda Bursaspor gonderisi beğendi.. pic.twitter.com/WmEX2Zcv6N
— Bursaspor Tribün (@TribunBursa16) 20 sierpnia 2018
Hull City nie będzie robiło Grosickiemu żadnych problemów z odejściem, a wręcz przeciwnie. - Kamil to gracz, który został sprowadzony w czasach gry w Premier League za wielkie pieniądze. Klub wypłaca mu dużą pensję. Gdyby Grosicki odszedł na zasadzie wypożyczenia lub transferu definitywnego, to oczywiście zwolni pensję. Zmieni to dynamikę naszych działań. Nie mówię jednak, że Kamil nie ma przyszłości w klubie. To futbol, tu wszystko się zmienia - powiedział kilka dni temu menedżer Tygrysów Nigel Adkins.
ZOBACZ WIDEO Barcelona zaczęła od zwycięstwa, Messi od dubletu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]