[tag=546]
Legia Warszawa[/tag] musi sprzedać piłkarzy, aby uzupełnić dziurę w budżecie. Ta jest konsekwencją szybkiego odpadnięcia z europejskich pucharów. W ostatnich dniach pojawiła się informacja, że szykuje się duży transfer Sebastiana Szymańskiego. 19-letni pomocnik jest bliski CSKA Moskwa.
Rosyjskie media nawet podały informację, że będziemy świadkami nowego rekordu transferowego w Lotto Ekstraklasie. CSKA rzekomo złożyło ofertę w wysokości 7 mln euro. Legioniści jednak zaprzeczają.
- Wszystko pięknie, ale my oferty na taką kwotę nie otrzymaliśmy, choć nie ukrywamy, że rozmowy w sprawie transferu trwają. CSKA nie jest jedynym klubem, który interesuje się transferem naszego młodego pomocnika - cytuje "Przegląd Sportowy" anonimowego pracownika Legii.
Negocjacje cały czas trwają. W dodatku polski dziennik dodaje, że są także oferty z innych klubów, co oznacza, że przenosiny do stolicy Rosji wcale nie są przesądzone.
"PS" jednocześnie dodaje, że wrócił temat sprzedaży Michała Pazdana. Reprezentant Polski ma jeszcze przez rok ważny kontrakt i dla Legii to ostatnia szansa, by na nim zarobić. Problem w tym, że ciągle kończyło się na medialnych spekulacjach.
W przypadku środkowego obrońcy podobno znowu jest opcja gry w Turcji. Nie wiadomo jednak, o jaki klub chodzi. Wszystko wyjaśni się do końca sierpnia, gdy zostanie zamknięte letnie okno transferowe.
[b]ZOBACZ WIDEO: Brat Andrzeja Bargiela uratował życie Brytyjczyka na Broad Peak. "Wyglądało, jakby umierał"
[/b]
Będzie może na waciki dla sprzątaczki na cały sezon ... ale zawsze coś ...