Kilka miesięcy temu było świętowanie awansu do I ligi, ale radość szybko zamieniła się w niepokój. Warta Poznań stanęła przed widmem utraty licencji, a wszystko przez bardzo duże problemy finansowe. Piłkarze w końcu stracili cierpliwość i w ramach protestu nie wyszli na wtorkowy trening.
Jedynym ratunkiem był nowy właściciel. Wszystko miało wyjaśnić się w środę, bo prezes Izabella Łukomska-Pyżalska prowadziła negocjacje. Po południu pojawiły się świetne informacje dla kibiców.
BREAKING Warta Poznań uratowana!
— Szymon Mierzyński (@szmierzynski) 29 sierpnia 2018
Łukomska-Pyżalska i nowy inwestor oficjalnie ogłosili wstępne porozumienie. To oznacza, że Warta zgodnie z planem przystąpi do najbliższego ligowego starcia z GKS-em Tychy. Fani mogą odetchnąć z ulgą, bo klub został uratowany przed likwidacją.
Nowy właścicielem klubu został Bartłomiej Farjaszewski. To właściciel firmy BF Promotion z Lubonia, o której niewiele wiadomo poza tym, że zajmuje się handlem i promocją. Farjaszewski przejął Wartę za... symboliczne 9,50 zł. Na razie nie są znane pozostałe szczegóły.
ZOBACZ WIDEO Szalony mecz w Rzymie, cudowne trafienie Pastore. Skrót starcia AS Roma - Atalanta [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]