Raymond Kopa, Juanito, Emilio Butragueno, Raul Gonzalez, a ostatnio Cristiano Ronaldo - co łączy te wszystkie osoby? Rzecz jasna "7". W Realu Madryt to numer zarezerwowany dla wyjątkowych piłkarzy.
Po odejściu Ronaldo do Juventusu Turyn, "siódemka" pozostaje wolna. Przynajmniej na razie, bowiem jak informuje goal.com z chęcią do gry z tym numerem na koszulce zgłosił się Mariano Diaz - najnowszy nabytek Królewskich.
Hiszpan w środę oficjalnie wrócił do klubu z Santiago Bernabeu. Real odkupił go z Olympique Lyon za około 22 mln euro, a więc 14 mln euro drożej od sumy, za jaką przed rokiem sprzedał Diaza do francuskiego zespołu.
Swoją drogą po transferze Ronaldo do Juventusu możliwości gry z "7" nie przyjęło kilku piłkarzy Realu. Diaz nie zamierza nie skorzystać z tej okazji i wszystko wskazuje na to, że przejmie numer po portugalskiej gwieździe.
Diaz zostanie oficjalnie zaprezentowany w piątek. Portal goal.com jest pewny, że na jego koszulce pojawi się wyjątkowa "7". Zamiast CR7, w Realu będzie zatem MD7.
25-letni piłkarz w poprzednich rozgrywkach Ligue 1 strzelił 18 bramek. Wcześniej w Realu miał problemy z wywalczeniem sobie miejsca w wyjściowym składzie. Pierwszy sezon w seniorskiej drużynie zakończył z jedną bramką w La Liga.
Mecze Primera Division na żywo można oglądać również w Internecie i na urządzeniach mobilnych. Cały sezon dostępny na kanałach Eleven Sports na platformie WP Pilot.
ZOBACZ WIDEO Niespodzianka w Carabao Cup. Ekipa z Premier League wyeliminowana [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]
Czy Diaz zasłużył na grę z "7"? 
