Selekcjoner powołał na najbliższe zgrupowanie 27 piłkarzy. Część z nich przyjechała do Warszawy już w niedzielę, ale niektórzy nie mieli takiej możliwości, bo tego dnia rozgrywali pojedynki ligowe. To dotyczy m. in. graczy Sampdorii i SSC Napoli (bezpośrednie starcie zakończyło się wygraną drużyny z Genui 3:0): Bartosza Bereszyńskiego, Karola Linettego, Piotra Zielińskiego oraz Arkadiusza Milika.
Nie wiadomo, czy w zgrupowaniu weźmie ostatecznie udział Maciej Rybus, który w sobotnim meczu Lokomotiwu Moskwa z FK Krasnodar (1:2) doznał urazu pachwiny.
W poniedziałek o godz. 13.45 selekcjoner spotka się z mediami na konferencji prasowej, zaś o 17.00 przeprowadzi pierwszy trening od momentu objęcia funkcji.
W najbliższych dniach Biało-Czerwoni odbędą kilka zajęć, zaś w czwartek polecą do Bolonii. To tam odbędzie się pierwsza potyczka z ich udziałem w ramach Ligi Narodów. O godz. 20.45 zmierzą się z Włochami. To będzie oficjalny debiut Brzęczka w roli selekcjonera.
Po powrocie z Italii, Polaków czeka jeszcze towarzyski mecz z Irlandią, który zaplanowano na wtorek 11 września o godz. 20.45 we Wrocławiu.
W tym roku zaplanowano w sumie sześć spotkań z udziałem naszej reprezentacji. W październiku u siebie zagra ona w Lidze Narodów z Portugalią i Włochami, zaś w listopadzie podejmie towarzysko Czechów, a rok zakończy wyjazdową konfrontacją z mistrzami Europy.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Kolejne skromne zwycięstwo Juventusu, Ronaldo nadal bez gola [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]