Kibice wciąż mają w pamięci fatalne interwencje Lorisa Kariusa w finałowym meczu Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt (1:3). Choć Juergen Klopp tłumaczył swojego golkipera wstrząśnieniem mózgu, to ten nie gra już w Liverpoolu. Jego następcą został Alisson, ale i Brazylijczykowi zdarzają się proste błędy. Tak było w starciu z Leicester City, gdy golkiper we własnym polu karnym chciał okiwać gracza rywali, lecz ten odebrał mu piłkę i podał do Rachida Ghezzala, który zdobył jedynego gola dla zespołu z Leicester. Mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla The Reds.
Wpadki bramkarzy Liverpool FC postanowił przypomnieć serwis goal.com. Zdaniem dziennikarzy, gracze The Reds popełniają więcej katastrofalnych błędów, niż zawodnicy innych drużyn. W gronie dziesięciu golkiperów "wyróżniono" również Jerzego Dudka.
"Fani Manchesteru United do dziś wspominają grudzień 2002 roku, gdy Diego Forlan sprawił, że mieszkańcy Merseyside płakali. Kibice The Reds byli poirytowani, widząc jak Dudek, popełnił fatalny błąd" - przypominają dziennikarze goal.com. Wtedy Jamie Carragher podał głową piłkę do polskiego bramkarza, ale ten nie złapał piłki. Przeleciała mu między rękami i pod brzuchem, co wykorzystał Forlan i strzelił do pustej bramki.
Oprócz Dudka, Kariusa i Alissona, w zestawieniu znaleźli się też David James, Sander Westerveld, Scott Carson, Charles Itandje, Pepe Reina, Simon Mignolet oraz Adam Bogdan. Każdy z nich popełnił błąd, z którego śmiała się cała Anglia.
Dudek to jeden z najlepszych bramkarzy Liverpoolu w erze Premier League. W klubie tym grał w latach 2001-2007. Dla The Reds rozegrał 186 meczów, w których 78 razy zachował czyste konto. W 2005 roku był bohaterem finału Ligi Mistrzów, w którym Liverpool przegrywał do przerwy z AC Milan 0:3, ale doprowadził do wyrównania, a w serii rzutów karnych zapewnił sobie tytuł.
[b]ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska: Czułam się bardzo źle. Nie miałam siły wstać z łóżka
[/b]