Saul Niguez ma być jedną z nowych gwiazd reprezentacji Hiszpanii. Strzelał ostatnio bramki z Anglią (2:1) i Chorwacją (6:0). Udowodnił, iż drzemie w nim wielki potencjał. Ma 23 lata, a już wyróżnia się wielką inteligencją boiskową. Od wielu lat bacznie obserwuje go FC Barcelona, która zagięła parol na pomocnika Atletico Madryt.
- Blaugrana uważnie śledzi jego rozwój od 2013 roku. Właśnie wtedy, w momencie sprzedaży Davida Villi do Atletico, nabyła prawo preferencji kupna piłkarza - informuje w czwartkowym wydaniu "Mundo Deportivo".
Na czym to dokładnie polega? W przypadku pojawienia się poważnej oferty kupna Saula, Atletico Madryt jest zobowiązane powiadomić o tym Barcelonę. Mistrzowie Hiszpanii mają wtedy pierwszeństwo wykupić pomocnika na Camp Nou. Podobny zapis miał Real Madryt w przypadku Mariano Diaza, z którego ostatecznie niedawno skorzystał.
Warto podkreślić, iż Katalończycy chcieli pozyskać Saula i w 2016, i w 2017 roku. Co ciekawe, dwa lata temu Barcelona mogła wykupić go tylko za 45 mln euro. Nie zdecydowała się, a teraz klauzula odstępnego wynosi aż 150 mln euro. Kontrakt z Atletico obowiązuje aż do 2026 roku.
Saul rozegrał dla Atletico już 208 spotkań, w których strzelił 29 bramek oraz zaliczył 15 asyst. W dorosłej reprezentacji Hiszpanii zagrał do tej pory 10 razy. Rok temu błysnął podczas młodzieżowych mistrzostw Europy w Polsce.
ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska: Mój cel to powrót do czołowej "30" światowego tenisa