LM: Mane solidnie zamotał Neymarem. Brazylijczyk zniszczony w obronie

Getty Images / Laurence Griffiths / Na zdjęciu: Sadio Mane
Getty Images / Laurence Griffiths / Na zdjęciu: Sadio Mane

Z szalonego meczu Liverpool - Paris Saint-Germain (3:2) można zapamiętać wiele ciekawych momentów. Jeden z nich miał miejsce w 25. minucie, gdy Neymar został ośmieszony przez Sadio Mane.

Wszystko wydarzyło się na prawym skrzydle boiska. Sadio Mane zaprezentował wówczas niesamowite umiejętności kontroli nad piłką, jednocześnie obnażając obronne braki Neymara. Efekt? Brazylijczyk został "zniszczony" po zwodzie piłkarza Liverpoolu. Gwiazdor Paris Saint-Germain kompletnie się zamotał.

- Szokujące - tak szarżę Mane opisali przedstawiciele Ligi Mistrzów na Twitterze. Nic dziwnego, że zagranie Senegalczyka zostało uznane za "skill of the day".

Po szalonym meczu na Anfield, Liverpool pokonał PSG 3:2. Szalonym, bo gospodarze prowadzili już 2:0, ale następnie stracili dwa gole. Bohaterem miejscowych został Roberto Firmino, który strzelił bramkę w drugiej minucie doliczonego czasu gry.

ZOBACZ WIDEO Primera Division: Real stracił pierwsze punkty. Golkiper Athletic bronił jak natchniony [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (7)
avatar
DjokoFan
20.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Liverpool to wielki kandydat na półfinalistę tegorocznej LM, grają niesamowitą piłkę i tworzą sobie masę sytuacji bramkowych i do tego ten ich atak marzenie :D 
avatar
Marek organowy
20.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Neymar to najwieksze dno w historii pilki i nigdy do niej nie przejdzie. Zwykly placzek i do tego zero jak czlowiek. 
avatar
VIPekspert
19.09.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nigdy nie rozumiałem zachwytu nad nim... był i jest przereklamowany do tego pusty. To jedna z wielu akcji, która to potwierdza. Tak jak mówicie... mógł się jeszcze położyć i rozpłakać. 
avatar
astom
19.09.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
I to jest kiwka a nie jakieś przeplatanki nogami 
Gianfranco Zola
19.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Miał mu się rzucić pod nogi ale pomylił strony :D