Hiszpan pracuje w Rzymie od ponad roku. Wcześniej był zatrudniony w Sevilli, gdzie w latach 2000-17 był współtwórcą sukcesów klubu z Andaluzji. Przez te wszystkie sezony zapracował też na opinię jednego z najlepszych dyrektorów sportowych na świecie.
Według doniesień mediów w różnych krajach, 49-latek wzbudza zainteresowanie działaczy takich klubów jak Milan, Chelsea, Manchester United czy FC Barcelona. Hiszpanie są niemal pewni, że niebawem dołączy on do tych ostatnich.
Sam Monchi zaprzeczył jednak tym rewelacjom przed środowym meczem z Realem Madryt w Lidze Mistrzów. - Na razie nie mam w planach powrotu do Hiszpanii, ponieważ jestem szczęśliwy w tym miejscu. Nie jestem osobą, która żyje dla przyszłości. Zostało mi kilka lat kontraktu. Mam w nim kwotę odstępnego, ale szczerze mówiąc nie wiem nawet, ile ona wynosi - przyznał w rozmowie z radiem "Cadena COPE".
Dyrektor sportowy AS Roma ma kontrakt do końca czerwca 2021 roku.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Świetna asysta Milika. Drągowski zatrzymał Zielińskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy chciałbyś żeby Monchi dołączył do FC Barcelony? 
