II liga: lider zagrożony. Olimpia Grudziądz uratowała remis

WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / Na zdjęciu: piłkarze Olimpii Grudziądz
WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / Na zdjęciu: piłkarze Olimpii Grudziądz

Olimpia Grudziądz może stracić w 11. kolejce prowadzenie w tabeli II ligi. Drużyna Mariusza Pawlaka szczęśliwie zremisowała 1:1 ze Zniczem Pruszków.

Po poprzednim meczu Olimpii na własnym stadionie mówiono już o odbudowie "twierdzy Grudziądz". Seria Biało-Zielonych bez porażki u siebie liczyła dziewięć spotkań, więc w piątek szykowali się oni do małego jubileuszu. Ten nastąpił, tyle że w dalekich od szampańskich nastrojach.

Pokonanie defensywy Znicza Pruszków nie było prostym zadaniem. Klub z Mazowsza jest drugą siłą ligi pod kątem wyników na wyjeździe, co potwierdzał na boisku. Najlepszą szansę, żeby wyprowadzić Olimpię na prowadzenie w pierwszej połowie miał Przemysław Kita, ale strzelił niecelnie w sytuacji sam na sam z Piotrem Misztalem. Kita chybił również w innej sytuacji po podaniu Bartosza Śmietanki.

Znicz przetrwał 45 minut i po powrocie z szatni postanowił również zaatakować. Mecz wyrównał się, na co trener Olimpii zareagował zmianami. Mariusz Pawlak wprowadził z ławki rezerwowych na boisko Mateusza Marca, Dariusza Kamińskiego oraz Roberta Hirsza. Szkoleniowiec gości wstrzymał się trochę dłużej z roszadami. Między innymi w 82. minucie desygnował na plac Macieja Machalskiego zamiast Marcina Smolińskiego, byłego gracza Olimpii.

To co najważniejsze w meczu wydarzyło się w końcówce, a zmiennicy wystąpili w rolach głównych. W 89. minucie Znicz wyszedł na prowadzenie 1:0 dzięki bramce obecnego na murawie od zaledwie siedmiu minut Machalskiego. Wykorzystał on rzut karny po faulu na Jakubie Zagórskim. Przyjezdni podbiliby twierdzę Grudziądz, gdyby nie natychmiastowa reakcja Mateusza Marca. W doliczonym czasie dubler zdążył doprowadzić do wyniku 1:1 i uratował punkt liderowi.

Olimpia Grudziądz - Znicz Pruszków 1:1 (0:0)
0:1 - Mariusz Machalski (k.) 89'
1:1 - Mateusz Marzec 90'

Składy:

Olimpia: Wojciech Muzyk - Damian Ciechanowski, Piotr Witasik, Ariel Wawszczyk, Adrian Bielawski - Bartosz Śmietanko, Robert Ziętarski - Marcin Kaczmarek (69' Robert Hirsz), Konrad Handzlik (59' Dariusz Kamiński), Agwan Papikjan (63' Mateusz Marzec) – Przemysław Kita (90' Mateusz Gabor)

Znicz: Piotr Misztal - Marcin Bochenek, Piotr Klepczarek, Adrian Rybak, Marcin Rackiewicz - Mateusz Długołęcki, Przemysław Kocot - Paweł Tarnowski, Marcin Smoliński (82' Maciej Machalski), Patryk Kubicki (67' Dariusz Zjawiński) - Mateusz Kinast (88' Jakub Zagórski)

Żółte kartki: Witasik (Olimpia) oraz Długołęcki, Rybak, Bochenek (Znicz)

Sędzia: Marcin Kochanek (Opole)

[multitable table=983 timetable=16703]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Serie A: Kownacki z pierwszym golem. Sampdoria rozgromiła rywala [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
avatar
14MP 19PP
21.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Artykuł otagowany ekstraklasą, nieźle.