Na temat Douglasa Costy jest głośno od kilku dni. Piłkarz Juventusu Turyn najpierw w meczu ligi włoskiej z Sassuolo (2:1) opluł swojego rywala i nie zamierzał go przepraszać. Sędzia za ten incydent ukarał go czerwoną kartką. Władze Serie A zadecydowały później, że Costa zostanie zawieszony na cztery spotkania. To oznacza, że nie zagra w ligowych starciach z Frosinone, Bologną, Napoli i Udinese.
To nie koniec problemów skrzydłowego. W ostatnim meczu pierwszej kolejki Ligi Mistrzów z Valencią (2:0) pojawił się na boisku w drugiej połowie, a mimo to nie dokończył spotkania. Jeszcze przed ostatnim gwizdkiem jego miejsce na murawie zajął Daniele Rugani.
O problemach Costy poinformował w piątek Juventus Turyn. "Po kontuzji odniesionej w meczu z Valencią Douglas Costa przeszedł badania, które wykazały uszkodzenie lewej kostki oraz prawego uda. Piłkarz rozpoczął już leczenie".
Skrzydłowy będzie miał bardzo dużo czasu, aby przemyśleć swoje zachowanie. Najprawdopodobniej gracz Juventusu będzie pauzował około czterech tygodni.
Latem 2018 roku Costa został wykupiony przez Juventus z Bayernu Monachium. Brazylijczyk kosztował 55 mln euro.
ZOBACZ WIDEO Dublet Cristiano Ronaldo. Haniebne zachowanie Douglasa Costy [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]