W ostatnim meczu z Lazio Rzym, napastnik Genoa CFC Krzysztof Piątek zdobył swojego piątego gola w czwartym występie w Serie A. Po raz ostatni taką serię w lidze włoskiej zanotował Andrij Szewczenko (w sezonie 1999/2000).
"Krzysztof freaking Piątek" - pisał niedawno o reprezentancie Polski (zadebiutował w kadrze we wrześniowym meczu z Irlandią) Matteo Bonetti, znany dziennikarz ESPN. Media są pod dużym wrażeniem formy 23-letniego napastnika i jego rekordu. Polak zdążył już też zdobyć sympatię kibiców z Genui. - Piątek jest wszędzie, także na parkingach w Genui - czytamy w komentarzu do zdjęcia udostępnionego na Twitterze.
Na fotografii widzimy samochód jednego z fanów, na którym widnieje nazwisko wychowanka Lechii Dzierżoniów. Naklejka z dużą literą "P" oznacza "początkującego kierowcę".
#Piatek est partout et aussi dans les parkings de Gênes. Le "P" en Italie voulant dire "Principiante", débutant, il est posé à l'arrière des véhicules privés entraînant une personne à la conduite, dans le but de passer le permis. [Via @CB_Ignoranza] pic.twitter.com/PIDIzXot4D
— Genoa CFC France (@GenoaFrance) 25 września 2018
W czerwcu tego roku Piątek przeszedł do Genoi z Cracovii za kwotę 4 mln euro. W pierwszym swoim sparingu w nowej drużynie - przeciwko Val Stubai - zdobył pięć bramek i zaliczył asystę, natomiast w meczu Pucharu Włoch z Lecce trafił do bramki czterokrotnie. W lidze Polak zdobył gole w meczach z: Empoli FC, US Sassuolo (dwie bramki), Bologna FC i Lazio Rzym.
[b]ZOBACZ WIDEO Serie A: Piątek wykorzystał fatalny błąd rywala. Gol Polaka w przegranym meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
[/b]