Paul Scholes bez litości dla Jose Mourinho. "On zawstydza Manchester United"

Jose Mourinho idzie sam. Nie jest już "The Special One", ale "The Special Alone"

Po siedmiu kolejkach Czerwone Diabły mają na koncie tylko 10 punktów i zajmują dopiero 10. miejsce w ligowej tabeli. By znaleźć sezon, który ekipa z Old Trafford zaczęła równie źle, trzeba się cofnąć aż do rozgrywek 1989/1990.

Zespół Jose Mourinho nie wygrał żadnego z trzech ostatnich spotkań: przegrał w lidze z Wolverhampton Wanderers (0:2), odpadł z Pucharu Ligi z Derby County (2:2, k. 7:8) i uległ w lidze West Hamowi United (1:3).

Portugalczyk ma przeciwko sobie szatnię i część trybun, a teraz do chóru krytyków dołączył Paul Scholes. Były wybitny reprezentant Anglii i jeden z najlepszych piłkarzy w historii Manchesteru United spodziewał się zwolnienia Mourinho po porażce z Młotami.

- Jestem zaskoczony, że przetrwał po sobocie. Występ drużyny był aż tak słaby - przyznał Scholes, który w latach 1994-2013 rozegrał dla Man Utd 713 spotkań.

ZOBACZ WIDEO: Serie A: Juventus triumfuje w meczu na szczycie! Ronaldo dogrywał zamiast strzelać [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

11-krotnemu mistrzowi Anglii nie podoba się nie tylko gra zespołu Mourinho, ale też zachowanie samego szkoleniowca.

- Na konferencjach ciągle atakuje piłkarzy. Atakuje też przełożonych, bo nie dostaje tego, co chce. Nikt nie ma kontroli nad tym, co mówi. Moim zdaniem zawstydza klub - stwierdził Scholes.