Artur Boruc ostatni raz w Premier League zagrał w maju 2017 roku. Cały poprzedni sezon spędził na ławce, teraz także jest tylko rezerwowym, ale jego koledzy świetnie się spisują. W sobotę rywalizowali na wyjeździe z Watfordem, który wygrał cztery pierwsze mecze w Premier League. W ostatnich tygodniach jest jednak pod formą (dwie porażki i remis).
Kiepsko Szerszenie spisały się także i w sobotę. Już po pierwszej połowie był znany zwycięzca. AFC Bournemouth nie dość, że prowadziło 3:0 (dwa gole Joshuy Kinga) to jeszcze grało w przewadze jednego zawodnika po czerwonej kartce dla Christiana Kabasele. W drugiej odsłonie Callum Wilson postawił kropkę nad "i", a Wisienki wygrały 4:0. Awansowały na czwartą lokatę w lidze.
Z Cardiff City mocno męczył się Tottenham Hotspur. Koguty szybko, bo już w ósmej minucie, strzeliły gola. Eric Dier otworzył swoje konto bramkowe w tym sezonie. Nawet czerwona kartka dla Joe Rallsa (w 58. minucie za brzydki faul na Lucasie Mourze) nie sprawiła, że gospodarze dobili przeciwnika. Koguty wygrały 1:0 i są piąte w tabeli.
Warto jeszcze odnotować cenne, wyjazdowe zwycięstwo Evertonu nad Leicester City (2:1). Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w 77. minucie Gylfi Sigurdsson, który pięknie uderzył z 25 metrów i piłka zatrzymała się dopiero w okienku.
Wyniki 8. kolejki Premier League:
Burnley - Huddersfield Town 1:1 (1:0)
1:0 - Sam Vokes 20'
1:1 - Christopher Schindler 66'
Crystal Palace - Wolverhampton Wanderers 0:1 (0:0)
0:1 - Matt Doherty 56'
Leicester City - Everton 1:2 (1:1)
0:1 - Richarlison 7'
1:1 - Ricardo Pereira 40'
1:2 - Gylfi Sigurdsson 77'
Tottenham Hotspur - Cardiff City 1:0 (1:0)
1:0 - Eric Dier 8'
Watford - AFC Bournemouth 0:4 (0:3)
0:1 - David Brooks 14'
0:2 - Joshua King (k.) 33'
0:3 - Joshua King 45'
0:4 - Callum Wilson 47'
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Błaszczykowski wrócił do gry. Wolfsburg znów bez wygranej [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Bournemouth zakończy sezon w pierwszej dziesiątce? 
