Dzięki bramce w niedzielnym spotkaniu, Krzysztof Piątek może pochwalić się osiągnięciem, że strzelił gola rywalom w każdym z siedmiu pojedynków Serie A od inauguracji sezonu 2018/2019. Ostatnim piłkarzem, który miał tak wspaniałą serię był Gabriel Batistuta - informują statystycy agencji Opta.
W sezonie 1994/1995 licznik Argentyńczyka (w barwach Fiorentiny) zatrzymał się dopiero na 11 pojedynkach w Serie A z minimum jednym golem od początku sezonu. Przez 24 kolejne lata żaden z piłkarzy nie był w stanie zdobyć przynajmniej 7 bramek w 7 meczach z rzędu od inauguracji rozgrywek. Tę serię przerwał dopiero polski napastnik.
Co prawda w sezonie 2002/2003 Christian Vieri również strzelił minimum jedną bramkę w 7 kolejnych swoich spotkaniach. Taki bilans miał jednak nie po siedmiu a po dziewięciu meczach sezonu (w dwóch kolejkach nie było go w składzie Interu Mediolan).
Licząc niedzielną bramkę, Krzysztof Piątek na już na swoim koncie 9 trafień w Serie A. Po golu 23-latka Genoa CFC prowadziła u siebie w starciu 7. kolejki z Parma Calcio 1913. Goście do przerwy odpowiedzieli jednak aż trzema trafieniami i po 45 minutach prowadzą 3:1.
ZOBACZ WIDEO Show Krzysztofa Piątka! Polak z dubletem! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]