Włoskie media kpią z Lewandowskiego. "Ktokolwiek widział"

Getty Images / Francois Nel / Staff / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Francois Nel / Staff / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

"Czy ktoś widział Roberta Lewandowskiego?" - kpią włoskie media z kapitana reprezentacji Polski po niedzielnym meczu, który przegraliśmy 0:1. Niektóre twierdzą, że Lewandowski był najgorszy na boisku.

"Ktokolwiek go widział niech da nam sygnał. Od mistrza jego kalibru oczekujemy znacznie więcej" - pisze portal ilgiornale.it. Zdaniem dziennikarzy tej gazety na boisku nie było gorszego piłkarza od Roberta Lewandowskiego. W dziesięciopunktowej skali (wyjściowa ocena to "6") zawodnik Bayernu Monachium dostał fatalną notę "4,5". Żaden z Polaków nie został oceniony tak słabo, a tuż za jego plecami znaleźli się Arkadiusz Reca, Piotr Zieliński, Jakub Błaszczykowski oraz Damian Szymański (wszyscy nota "5,0"). Najlepszą ocenę dostał Wojciech Szczęsny. Golkiper Juventusu dostał "siódemkę", a w komentarzu napisano: "uratował Polskę przynajmniej trzy razy".

Ilgiornale.it o Janie Bednarku napisało, że "nie rozumie nic", mając na myśli to, że nie potrafił rozczytać Insigne i Chiesy. Z kolei Damian Szymański "nigdy miał nie zobaczyć piłki", ponieważ pomocnik Wisły Płock biegał od rywala do rywala próbując mu bezskutecznie odebrać piłkę. Natomiast Piotrowi Zielińskiemu zalecono "dobrą dawkę kawy", aby obudził się na końcówkę meczu.

Z kolei dziennikarze portalu tuttomercatoweb.com za najgorszego polskiego piłkarza uznali Recę. On (w takiej samej skali co we wcześniejszym opisywanym portalu) dostał notę 4,5. Podkreślono, że Federico Chiesa "zawsze miał zielone światło". Robert Lewandowski otrzymał "piątkę". "Wieczór do zapomnienia przez kapitana Polaków. Z pewnością mógłby zrobić o wiele więcej przepychając się z Bonuccim i przegrywając pojedynek z włoskim obrońcą" - napisano. Skrytykowano także Szymańskiego, który "nie miał dużego wpływu na grę i miał trudności z Verattim". Z kolei Jacek Góralski "cierpiał z Jorginho". Polecono mu, aby pouczył się, jak gra Jorginho. Natomiast Piotr Zielińskiego pochwalono za pierwszą połowę i zganiono za drugą. Tuttomercatoweb.com wybrało Szczęsnego jako najlepszego polskiego piłkarza (nota "7,0").

Z kolei gazeta "Corriere della Sera" najsłabszym naszym zawodnikiem uznała Damiana Szymańskiego (nota "4,5"). Napisano, że "rzadko przerywał podania Włochów". "Piątki" dostali m.in. Karol Linetty, którego "Veratti schował do kieszeni" czy Robert Lewandowski ("pan 55 goli miał tylko jedną okazję").

Polska po porażce 0:1 z Włochami spadła do drugiej dywizji Ligi Narodów.

ZOBACZ WIDEO Lewandowski o Lidze Narodów: Nie wiem o co chodzi. Dla mnie to nie są mecze o coś

Komentarze (33)
avatar
Manuel
16.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie mam ochoty już dłużej oglądać tej żenady,z góry wiadomo że mamy mecz przegrany. Nawet w doliczonym czasie nam wpakują bramę. Przereklamowane gwiazdy polskiej piłki nożnej nic w reprezentacj Czytaj całość
avatar
wisus54
16.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Pisałem przed meczem, że parą w ataku dla Milika byłby Fabiański bo tak samo daleko potrafi kopnąć piłkę od bramki i miałem rację - niestety. 
avatar
wisus54
16.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Skoro drużyna nie ma sytuacji bramkowych to gra w dziesiątkę i Lewandowski jest zbędny. 
avatar
Jarek Witkowski
16.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To tylko sport, a w sporcie różnie bywa i nie zawsze da się udowodnić dlaczego komuś idzie a innemu żarło i zdechło. Na jakiś czas Lewandowski powinien grać w reprezentacji nieco mniej jako ten Czytaj całość
avatar
Misiak Mirek
16.10.2018
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Lewandoski moze jest dobry na Polskich boiskach, On jak i wiekszosc Polskich pilkarzy nie ma tego czegos co maja pilkarze z wyzszej polki, jak Aguero, Suarez, Cavani, Sterling, Zero techniki Czytaj całość