Towarzysko: pierwsza po mundialu wygrana Chorwacji. Gole strzelali obrońcy

Getty Images / Kevin C. Cox / Na zdjęciu: Domagoj Vida
Getty Images / Kevin C. Cox / Na zdjęciu: Domagoj Vida

Reprezentacja Chorwacji wygrała 2:1 z Jordanią. Dwie bramki zdobyli środkowi obrońcy po wrzutkach ze stałych fragmentów.

Chorwacja wygrała poprzednio w półfinale mistrzostw świata z Anglikami. Później zremisowała z Portugalią i z podopiecznymi Garetha Southgate'a, a także przegrała mecz o prymat na świecie z Francją i na początek Ligi Narodów z Hiszpanią.

Przed konfrontacją z Jordanią dostali wolne Luka Modrić, Ivan Rakitić czy Ivan Perisić. O przełamanie postarali się dublerzy. Na przykład drugą linię stworzyli znani z włoskich boisk Marko Rog, Milan Badelj i Mario Pasalić. Ten pierwszy, pomocnik SSC Napoli asystował przy golu na 1:0 Domagoja Vidy w 24. minucie. Środkowy obrońca wbiegł między kilku Jordańczyków i główkował po dośrodkowaniu z rzutu karnego. Totalnie pogubił się bramkarz Moataz Yassen.

Partnerem Vidy na środku obrony Chorwacji był Dejan Lovren. W przerwie zastąpił go Matej Mitrović. Zmiennik strzelił gola na 2:0 w 63. minucie po długo szybującej wrzutce ze stałego fragmentu. Jordania odpowiedziała bramką Baha Faisala na 1:2 bezpośrednio z rzutu wolnego. Na tyle było stać gości w Rijece, dlatego wicemistrz świata wygrał skromnie, ale zasłużenie.

Reprezentanci Australii zagrali na wyjeździe z Kuwejtem. Po nieco ponad 20 minutach mieli dwubramkową przewagę, która pozwalała kontrolować mecz. Jednego z goli strzelił najbardziej wysunięty Apostolos Giannou. W 65. minucie opuścił boisko, a jego zmiennik Tom Rogić podwyższył prowadzenie na 3:0 w 83. minucie. Australia wygrała ostatecznie 4:0. Poprzednio cieszyła się ze zwycięstwa w oficjalnym spotkaniu jeszcze przed mistrzostwami świata.

ZOBACZ WIDEO Lewandowski o Lidze Narodów: Nie wiem o co chodzi. Dla mnie to nie są mecze o coś

Piłkarze z Arabii Saudyjskiej i z Iraku zagrali poprzedni mecz z potentatami z Ameryki Południowej. Lepiej zaprezentowali się uczestnicy niedawnych mistrzostw świata, którzy przegrali 0:2 z Brazylią. Dwa razy więcej goli stracił Irak w starciu z Argentyną. W bezpośrednim meczu drużyn znad Zatoki Perskiej padł remis 1:1. Oba gole zdobyli zmiennicy. Na trafienie Muhanada Aliego odpowiedział dopiero w doliczonym czasie Abdulaziz Al-Bishi. Podopiecznym Srecko Katanca zabrakło nieco koncentracji, żeby po raz drugi w tym roku pokonać sąsiada.

Mecze towarzyskie:

Chorwacja - Jordania 2:1 (1:0)
1:0 - Domagoj Vida 24'
2:0 - Matej Mitrović 63'
2:1 - Baha Faisal 73'

Chorwacja: Dominik Livaković - Karlo Bartolec (64' Tin Jedvaj), Dejan Lovren (46' Matej Mitrović), Domagoj Vida, Antonio Milić (46' Josip Pivarić) - Marko Rog, Milan Badelj (46' Filip Bradarić), Mario Pasalić - Marko Pjaca, Ante Rebić (64' Marko Livaja), Andrej Kramarić (66' Ivan Santini)

Kuwejt - Australia 0:4 (0:2)
0:1 - Khaled Hajiah (sam.) 12'
0:2 - Apostolos Giannou 21'
0:3 - Tom Rogić 83'
0:4 - Awer Mabil 89'

Arabia Saudyjska - Irak 1:1 (0:0)
0:1 - Muhanad Ali 71'
1:1 - Abdulaziz Al-Bishi 90'

Komentarze (0)