El. ME U-21: Polska - Gruzja: Kamil Grabara: Gruzini prezentują nieco podwórkowy styl gry

Newspix / P.Dziurman / Na zdjęciu: Kamil Grabara
Newspix / P.Dziurman / Na zdjęciu: Kamil Grabara

Polacy wygrali z Gruzją 3:0 w eliminacjach do ME U-21, wszystkie gole strzelając w II połowie. Kamil Grabara przyznał, że choć Gruzini prezentują podwórkowy styl gry, gdyby nie czerwona kartka, spotkanie mogło zakończyć się różnie.

Reprezentanci Polski do lat 21 długo musieli się namęczyć, by pokonać Gruzję. - Każdy na trybunach widział, że pierwszych 15-20 minut było fatalnych w naszym wykonaniu i nie ma się tu co oszukiwać. Tak się czasem w sporcie układa, ale Gruzja pomogła nam tą czerwoną kartką. Nie jestem Wróżbitą Maciejem, ale nie wiem jak by się to potoczyło, gdyby nie ta sytuacja - powiedział Kamil Grabara, bramkarz Biało-Czerwonych.

W Gdyni mieliśmy do czynienia z dwoma meczami. Gruzini przed czerwoną kartką grali agresywnie, później totalnie zmienili taktykę. - Wiedzieliśmy, że Gruzini prezentują taki nieco podwórkowy styl gry, nie umniejszając tej drużynie. Szukali kontaktów i byłem zaskoczony, że potrafili grać tak piłką. Wygraliśmy, a do tego nie trzeba pięknej gry. Nie przegraliśmy meczu w eliminacjach, ale musimy mieć syndrom zwycięstwa i nauczyć się wygrywania - dodał Grabara.

Polakom do wygranej grupy eliminacyjnej zabrakło jednego punktu. Wszystko przez dwumecz z Wyspami Owczymi, gdzie zespół Czesława Michniewicza dwa razy zremisował. - Trzeba sobie powiedzieć, że co los zabrał, to oddał. W skali szczęścia wyszliśmy na zero. Fajnie, że mamy baraż. Przed pierwszym zgrupowaniem w Opalenicy, które miało miejsce 15 miesięcy temu zakładaliśmy sobie wyjście z grupy. Ja jestem przekonany, że to się uda. Całe szczęście w barażach nie ma Wysp Owczych - stwierdził bramkarz młodzieżowej reprezentacji Polski i Liverpoolu.

Polaków czekają teraz baraże. Losowanie już w piątek. - Nie jest to ważne z kim zagramy. To dwumecz, dwie połowy - jedna u siebie, druga na wyjeździe. My pokazaliśmy, że nie przegrywamy spotkań i to jest najważniejsze - podsumował Kamil Grabara.

ZOBACZ WIDEO Lewandowski o Lidze Narodów: Nie wiem o co chodzi. Dla mnie to nie są mecze o coś

Komentarze (0)