[tag=63430]
Dani Ceballos[/tag] pojawił się na boisku w 60. minucie ostatniego meczu Realu Madryt z Levante UD (1:2). W tym momencie Królewscy przegrywali dwoma bramkami i trudno uznać pomocnika winnym porażki z drużyną z Walencji.
Jednak jak informują hiszpańskie media, to właśnie 22-latek poniósł największe konsekwencje kolejnej przegranej Realu. Ceballos nie znalazł się w kadrze na wtorkowy mecz z Viktorią Pilzno w Lidze Mistrzów.
Na antenie radia Onda Cero poinformowano, że to kara od Julena Lopeteguiego za występ przeciwko Levante. Szkoleniowiec miał być niezadowolony z gry pomocnika. Gdy ten chciał porozmawiać z trenerem po meczu, ten odpowiedział, że będzie to możliwe dopiero po spotkaniu z Viktorią.
Ceballos jest ponoć bardzo rozczarowany decyzją szkoleniowca. Tym bardziej, że Gareth Bale, który był jednym z najgorszych zawodników ostatniego ligowego meczu, ma we wtorek znaleźć się w podstawowym składzie Królewskich.
Real przegrał cztery z pięciu ostatnich spotkań i strzelił w nich tylko jednego gola. Mecz z mistrzem Czech to dobra okazja na przełamanie.
ZOBACZ WIDEO: Primera Division: Kolejna wpadka Realu! To już poważny kryzys Królewskich [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]