Kryzys w Bayernie Monachium powoli zdaje się być pokonywany przez zespół, a mocno przyczynia się do tego swoją postawą Robert Lewandowski. To głównie dzięki jego postawie mistrzowie Niemiec pokonali AEK Ateny 2:0 i zainkasowali komplet punktów w Lidze Mistrzów.
- Czuję się bardzo dobrze w Monachium. Robię co w mojej mocy, aby zespół wygrywał. Cały czas chodzi o drużynę, każdy ciężko pracuje na to, żeby odnieść sukces. Bayern to nie tylko ja - podkreślił w rozmowie ze "Sport Bild" Robert Lewandowski.
W tej chwili klub z Monachium wydaje się być jednak bardzo uzależniony od formy swojego snajpera. W nie najlepszej dyspozycji jest Thomas Muller, a Arjen Robben i Franck Ribery częściej potrzebują odpoczynku.
Dla Lewandowskiego nie jest to zaskakująca sytuacja. - Jestem przyzwyczajony do tego, że zawsze jestem pod presją i muszę grać na najwyższym poziomie. Tego wymaga ode mnie klub, a także ja od siebie - dodał.
Napastnik zdaje się już być pogodzony z tym, że pozostał w Bayernie i nie ma z tym już problemu. Nie musi przyzwyczajać się do nowych realiów klubu ani ligi. Dobrze zna Bundesligę, jej specyfikę i dobrze wie, pod jaką presją jest Bayern w kraju.
Niemieckie media podkreślają, że odejście Lewandowskiego z każdym rokiem jest mniej prawdopodobne. Przypomnijmy, że napastnik ma ważną umowę w klubie do 2021 roku.
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Hat trick Hofmanna. Borussia M'gladbach goni lidera [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]