Premier Liga: trwa zwycięska seria Lokomotiwu Moskwa. Kolejny cały mecz Krychowaka, Rybus wciąż kontuzjowany

Tomasz Rosiński 28 Października 2018, 14:00

Getty Images / Epsilon / Na zdjęciu: Charles Kabore (z lewej) i Grzegorz Krychowiak (z prawej)

• Ligue 1: gol Kamila Glika uratował AS Monaco przed kolejną porażką i spadkiem na samo dno

Zespół ze stolicy Rosji przystępował do niedzielnej potyczki z autsajderem rozgrywek - Jenisejem w roli zdecydowanego faworyta i potwierdził to miano, zdobywając komplet punktów.

Skazywani na porażkę gospodarze przez pewien czas prezentowali się nieźle na tle przyjezdnych, bo dłużej utrzymywali się przy piłce i kilka razy potrafili zagrozić ich bramce. Jednakże piłkarze Jeniseja Krasnojarsk byli tego dnia nieskuteczni, w przeciwieństwie do swoich rywali.

Lokomotiw Moskwa otworzył wynik rywalizacji w 22. minucie, kiedy to Aleksiej Miranczuk wykorzystał błędy defensywy miejscowej ekipy i na wślizgu wpakował futbolówkę do siatki.

Podopieczni Jurija Siomina grali cierpliwie, kontrolowali boiskowe wydarzenia i kolejne ciosy zmęczonemu już przeciwnikowi zadali w końcówce potyczki. Najpierw w sytuacji sam na sam Manuel Fernandes pokonał Michaiła Filippowa. Natomiast chwilę później wynik meczu na 3:0 dla gości ustalił Eder.

Krychowiak występował na murawie od pierwszej do ostatniej minuty i w pierwszej połowie został ukarany żółtą kartą, zaś kontuzjowany Maciej Rybus wciąż jest poza kadrą mistrzów Rosji.

Premier Liga , 12. kolejka:

Jenisej Krasnojarsk - Lokomotiw Moskwa 0:3 (0:1)
0:1 - Aleksiej Miranczuk 22'
0:2 - Manuel Fernandes 81
0:3 - Eder 84'

ZOBACZ WIDEO Wielkie emocje w Dortmundzie. Decydująca bramka w ostatniej minucie meczu! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]