W poniedziałek zakończyła się 4-miesięczna praca Julena Lopeteguiego w Realu Madryt. Nie było to pasmo sukcesów. "Królewscy" najpierw przegrali mecz o Superpuchar Europy z Atletico (2:4) a w lidze hiszpańskiej notują najgorsze wyniki od kilkunastu lat. Po dziesięciu kolejkach, Los Blancos mają na koncie 4 zwycięstwa, 2 remisy oraz 4 porażki. Daje to 9. miejsce w tabeli i siedem punktów straty do FC Barcelona.
Wbrew wcześniejszym doniesieniom mediów, to Santiago Solari a nie Antonio Conte przejął drużynę z Madrytu. Argentyńczyk jest jedynie tymczasowym trenerem, co podkreślili działacze w specjalnym oświadczeniu (więcej przeczytasz TUTAJ). To oznacza, iż według regulaminu klub ma 14-dni, aby znaleźć nowego szkoleniowca.
Cały czas jest możliwe, iż Antonio Conte przejmie Królewskich. Akcje Włocha spadły jednak po ostrej wypowiedzi Sergio Ramosa (więcej przeczytasz TUTAJ). Hiszpańskie media mają teraz innego faworyta do przejęcia Realu. Jest nim Roberto Martinez, który poprowadził reprezentację Belgii do trzeciego miejsca na mundialu w Rosji. Wcześniej przez trzy lata prowadził angielski Everton.
Julen Lopetegui został zatrudniony przez Real 12 czerwca. Dzień później zwolniono go z roli selekcjonera reprezentacji Hiszpanii. Nową drużynę poprowadził łącznie w 14 spotkaniach. Wygrał sześć z nich, tyle samo przegrał, a dwukrotnie mecze Realu kończyły się remisami. Los Blancos zdobyli 21 bramek i stracili 20.
ZOBACZ WIDEO Barcelona zdemolowała Real. Koncert Luisa Suareza! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Santiago Solari powinien na dłużej zostać trenerem Realu Madryt? 
na Instagramie 
na Facebooku 
