Pomysł z transferem Lionela Messiego do Manchesteru City pojawił się w trakcie kryzysu politycznego w Katalonii w 2016 roku. Pep Guardiola za wszelką cenę chciał kupić napastnika FC Barcelona, oferując mu kosmiczne pieniądze. Portal "El Mundo" dotarł do wszystkich kwot, które były zaproponowane otoczeniu piłkarza.
Bardzo ważną rolę w transferze miał odegrać ojciec Messiego, który musiał przekonać Leo do przeprowadzki do Anglii. Jeżeli by mu się to udało, otrzymałby premię w wysokości 50 mln euro.
Oprócz tego Manchester City zapłaciliby również 250 milionów euro klauzuli odejścia Argentyńczyka, a także zaoferował mu 250 milionów netto za pięcioletni kontrakt. Koszt całego transferu zawodnika wyniósłby aż 775 mln euro.
Negocjacje miały trwać kilka miesięcy. Według "Mundo Deportivo", to Luis Suarez, czyli najbliższy przyjaciel Messiego, miał przekonać go do pozostania w Barcelonie.
Sprawa transferu do Manchesteru City definitywnie upadła w lipcu 2017 roku. Wtedy bowiem Duma Katalonii oficjalnie potwierdziła podpisanie nowej umowy z Messim, która obowiązuje teraz do 30 czerwca 2021 roku. Co najważniejsze, klauzula odstępnego kapitana Barcelony wynosi obecnie 700 mln euro. Piłkarz z kolei zarabia 40 mln euro netto plus premie.
Mistrzowie Hiszpanii pracują również nad kolejnym kontraktem Lionela Messiego, który zatrzyma go w Katalonii do końca kariery. Rok przed zakończeniem umowy snajper Barcy może odejść, jednak nie do klubu ze światowej czołówki.
ZOBACZ WIDEO Świetne interwencje Artura Boruca. Bournemouth pokonało Norwich City [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)