To dlatego Conte nie został trenerem Realu. Żądał transferów i wysokiej pensji

Real Madryt niespodziewanie zerwał negocjacje z trenerem Antonio Conte. Okazuje się, że wicemistrzom Hiszpanii nie spodobały się wygórowane żądania Włocha.

Igor Kubiak 03 Listopada 2018, 17:01

Getty Images / Antonio Conte

"Marca": Były trener Kamila Glika przymierzany do Realu Madryt

Jeszcze przed tygodniem wydawało się, że to Antonio Conte zastąpi na stanowisku trenera Realu Madryt Julena Lopeteguiego. "Królewscy" nie chcieli jednak zgodzić się na warunki Włocha i tymczasowym szkoleniowcem został Santiago Solari.

Hiszpański dziennik "ABC" poinformował, że Conte chciał samodzielnie decydować o polityce transferowej Realu. Już w styczniu na Santiago Bernabeu mieliby trafić obrońca Nicolas Otamendi i napastnik Mauro Icardi. Pierwszy z nich jednak zupełnie nie pasuje do ostatnich ruchów klubu. Ma już 30 lat, a Real od kilku sezonów sprowadza młodszych zawodników. Drugą sporną kwestią był kontrakt dla Włocha. Conte zażądał 3-letniej umowy, dzięki której miałby zarobić 10 mln euro za każdy sezon.

Dziennik podkreśla, że sprowadzenie Conte wciąż nie jest do końca wykluczone, ale wymusiłoby na klubie zmianę filozofii i transferowej polityki. Kto więc zastąpi Solariego? Na pozyskanie Roberto Martineza nie zgodzi się belgijska federacja, a z pracy w Madrycie zrezygnował już Michael Laudrup. Wśród kandydatów pozostają jeszcze aktualnie bezrobotni - Leonardo Jardim i Arsene Wenger.

Po zwolnieniu Lopeteguiego tymczasowym trenerem pierwszej drużyny został dotychczasowy opiekun rezerw - Solari. Swoją funkcję ma pełnić jeszcze przez kilka dni, po czym "Królewscy" mają zatrudnić nowego szkoleniowca.

ZOBACZ WIDEO Hat-trick Mertensa. Bramka Milika. Napoli rozbiło Empoli [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]