Kamil Glik bohaterem motywacyjnego filmiku AS Monaco. "Wszystko jest możliwe"
Kamil Glik został twarzą emocjonalnego nagrania AS Monaco. Reprezentant Polski zapowiada, że jego klub, który znajduje się w fatalnej sytuacji, będzie walczył do końca.
Po ostatnim spotkaniu na wyjeździe z Reims doszło do konfrontacji między piłkarzami Monaco i kibicami. Wśród zawodników z wściekłymi fanami najdłużej dyskutował Kamil Glik, co widać na nagraniu, które trafiło do sieci. Reprezentant Polski stał się również bohaterem emocjonalnego filmiku.
Ne rien lâcher, faire preuve de caractère. Nous sommes l'AS Monaco et tout reste possible, jusqu'à la dernière seconde. pic.twitter.com/3Ow64D0UjI
— Kamil Glik (@kamilglik25) 5 listopada 2018
"Jak jest brzydka pogoda. Jak jest ciężki moment i nic nie idzie w dobrą stronę. Nie możemy odpuścić. Musisz pokazać charakter. Jesteśmy AS Monaco. Musimy zrobić więcej. Być razem. Podnieść swojego kolegę z drużyny. Wszystko jest możliwe. Musimy wierzyć. Do samego końca. Daghe Munegu (Do boju Monaco - przyp. red.) - mówi Glik w nagraniu.
Zdjęcia do filmiku nagrywano na stadionie Stade Louis II w Monako, a przy słowach "wszystko jest możliwe" pojawia się gol Glika w starciu z Bayerem Leverkusen w Lidze Mistrzów w sezonie 2016/2017. W grupowej fazie Monaco zremisowało u siebie z niemieckim klubem 1:1, a bramkę na wagę remisu Polak strzelił po kapitalnym uderzeniu w 94. minucie. W tamtym sezonie ekipa z Księstwa dotarła do półfinału rozgrywek i została mistrzem Francji.
Po ostatnim weekendzie Monaco spadło na przedostatnią pozycję w tabeli i ma tyle samo punktów, co zamykający stawkę Guingamp. W środku tygodnia zespół czeka mecz u siebie z Club Brugge w Lidze Mistrzów, a w niedzielę domowe spotkanie z PSG. Mistrz kraju po 12. kolejkach ma komplet punktów, a w sierpniu pokonał AS Monaco 4:0 w Superpucharze Francji.
ZOBACZ WIDEO Atalanta dwukrotnie pokonała Skorupskiego i wygrała trzeci raz z rzędu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]