Firma z Londynu chce kupić Wisłę za 1 euro. Prawnicy klubu z Krakowa sprawdzają ofertę

Newspix / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Wisły Kraków
Newspix / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Wisły Kraków

Do siedziby Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków wpłynęła oficjalna oferta kupna. Tajemniczy inwestor z Anglii chce nabyć akcje klubu za 1 euro i obiecuje poprawę sytuacji finansowej klubu.

W tym artykule dowiesz się o:

Firma Noble Capital Partners Ltd. z siedzibą w Londynie złożyła oficjalną ofertę nabycia wszystkich akcji Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków. Proponowana cena zakupu to 1 euro. O niecodziennej propozycji i potencjalnym inwestorze Wisły napisał katowicki dziennik "Sport".

- Chcą (Noble Capital Partners Ltd. - przyp. red.) dokonać emisji praw poboru akcji na ich rzecz w zamian za 28 milionów euro płatne w akcjach. Twierdzą, że przyniesie to klubowi własny dodatni kapitał w wysokości około 10,5 mln euro. Oferują także zorganizowanie pożyczki obligacyjnej w kwocie 10 milionów (waluta nie została sprecyzowana) w gotówce na rzecz spółki - czytamy na stronie internetowej gazety.

Według informacji "Sportu", Anglikom się bardzo spieszy. Na odpowiedź czekają bowiem do czwartku (8 listopada) do godz. 12:00. Firma, która zaproponowała działaczom krakowskiego klubu szybką poprawę sytuacji finansowej, po raz pierwszy złożyła Wiśle ofertę we wrześniu. Wtedy londyńska firma nie podjęła jednak żadnych dalszych kroków.

Teraz oferta została ponowiona, a prawnicy klubu z Grodu Kraka analizują dokumenty. Firma Noble Capital Partners Ltd., wg informacji zamieszczonej na stronie przedsiębiorstwa w internecie, od ponad 10 lat tworzy rozwiązania dla firm dotyczące finansów korporacyjnych, m.in. zajmuje się sprzedażą i zakupem spółek.

Tyle, że jak ustalił "Sport" jeszcze w sierpniu tego roku firma z Londynu nie miała swojej strony internetowej. - Nie ma nawet numerów identyfikacyjnych firmy dzięki którym można byłoby sprawdzić ją w angielskim Companies House. Odnajdujemy w tym rejestrze firmę o tej nazwie, ale adres nie zgadza się z tym podanym na piśmie, które trafiło do Krakowa - pisze "Sport", który bezskutecznie próbował się skontaktować telefonicznie z potencjalnym inwestorem Białej Gwiazdy.

ZOBACZ WIDEO Timo Werner show! Hertha rozbita na własnym boisku [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: