Dużą niespodzianką zakończyło się niedzielne spotkanie FC Barcelona - Real Betis. Goście nie przestraszyli się mistrza Hiszpanii i już do przerwy prowadzili 2:0. W drugiej połowie kibice zobaczyli więcej bramek, a ostatecznie klub z Sewilli zwyciężył 4:3.
Okazuje się, że takiego meczu fani "Dumy Katalonii" nie widzieli od lat. Statystyczny profil na Twitterze OptaJose zdradza, że ostatni raz Barca straciła cztery gole na własnym stadionie w kwietniu 2003 roku. Wtedy Katalończycy przegrali 2:4 z Deportivo La Coruna.
Co ciekawe, kilka miesięcy później w pierwszej drużynie zadebiutował Lionel Messi. Argentyński gwiazdor zatem pierwszy raz w karierze na Camp Nou oglądał tyle bramek w wykonaniu przeciwników.
Jest jeszcze jedna statystyka związana z Messim. Barcelona pierwszy raz w historii przegrała mecz, gdy Lionel strzelił co najmniej dwa gole. Coś takiego wcześniej nie przytrafiło się w żadnych rozgrywkach.
ZOBACZ WIDEO Adam Kszczot w nowej roli. Został wydawcą WP SportoweFakty