W więzieniu przebywają politycy, którzy rok temu ogłosili niepodległość Katalonii. Rząd centralny w Madrycie nie uznał oczywiście tej decyzji, co poskutkowało osadzeniem ich w areszcie.
Pep Guardiola od dawna wspierał więźniów politycznych i miał przez to problemy. Został ukarany m.in. za pojawienie się na konferencji prasowej oraz meczach z żółtą wstążką, która jest oznaką poparcia katalońskich działaczy. We wrześniu bieżącego roku opublikował również filmik na którym domagał się uwolnienia więźniów politycznych.
Teraz Hiszpan postanowił odwiedzić więzienie w Lledoners i porozmawiać z aresztowanymi. Jeden z liderów ruchu niepodległościowego Jordi Cuixart podziękował Guardioli za wizytę. - Przywództwo to także zaangażowanie społeczne i solidarność - napisał na Twitterze.
Missatge des de la presó:
— Jordi Cuixart (@jcuixart) 15 listopada 2018
Gràcies Pep Guardiola, per mostrar als presos de Lledoners que lideratge també és compromís social i solidaritat. Per recordar-nos que el treball en equip no té límits. Infinitament agraïts, també a @xavitorresll pic.twitter.com/0Ol69VlJia
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Obrona gra ciągle w nowym ustawieniu. To wpływa na całą drużynę