Kurczy się lista nieobecnych w Lechu Poznań. Tomasz Cywka gotowy do gry

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Jakub Piasecki / Na zdjęciu: Tomasz Cywka (przy piłce)
WP SportoweFakty / Jakub Piasecki / Na zdjęciu: Tomasz Cywka (przy piłce)
zdjęcie autora artykułu

Coraz szersza kadra w Lechu Poznań. Zawodnicy, którzy leczyli ostatnio urazy wracają do zdrowia i w meczu z Wisłą Płock trener Dariusz Żuraw będzie mógł wystawić dość silny skład.

Gotowi do gry są już Nikola Vujadinović, który ma za sobą nawet przetarcie w rezerwach (spędził na boisku 74 minuty w wygranym 5:0 spotkaniu z Radunią Stężyca), a także Tomasz Cywka. Były piłkarz Wisły Kraków leczył uszkodzenie jednego z więzadeł pobocznych w kolanie.

- Trenuję z drużyną od ubiegłego tygodnia. Po kontuzji nie ma już śladu, choć w niedzielę odpuściliśmy jeszcze występ w rezerwach. Czuję jednak duży głód piłki, byłem poza grą przez kilka tygodni - podkreśla Cywka.

Na powrót czekają też Tymoteusz Klupś, który po raz ostatni pojawił się na boisku 25 września (w wygranym 1:0 spotkaniu I rundy Pucharu Polski z ŁKS) oraz Maciej Makuszewski. Reprezentant Polski zmagał się z urazem barku, przez który nie wziął udziału w listopadowym zgrupowaniu kadry Jerzego Brzęczka. 29-letni skrzydłowy pauzuje od końcówki października.

Mecz Lech Poznań - Wisła Płock rozpocznie się w sobotę o godz. 18.00.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: "Baby Schwarzenegger". 5-latek z Czeczenii robi furorę

Źródło artykułu:
Czy w meczu z Wisłą Płock Tomasz Cywka powinien zagrać od 1. minuty?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
_smigol_
22.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uff... całe szczęście że Cywka wraca...