Korona Kielce w pierwszej połowie meczu z Górnikiem Zabrze zagrała koncertowo i premierową odsłonę wygrała 4:1, a całe spotkanie 4:2. Dzięki trzem punktom Złocisto-Krwiści znaleźli się na 3. miejscu w tabeli Lotto Ekstraklasy i mają tyle samo punktów co wicelider Jagiellonia.
Jednak czołowa trójka po 15. kolejkach w 16. serii jeszcze nie grała. Z kolei zabrzanie po tej kolejce mogą znaleźć się w strefie spadkowej. Stanie się tak, jeśli zapunktuje Miedź.
Na dwa dni przed objęciem sterów przez Adama Nawałkę mecz wygrał Lech. Poznaniacy 2:1 pokonali Wisłę Płock i w tabeli mają 24 punkty, do miejsca na podium tracą cztery "oczka". Z kolei Nafciarze po 16. serii oddalą się od pierwszej ósemki.
Wisłę Płock w sobotę miał szansę wyprzedzić Śląsk Wrocław, który długo prowadził 1:0 w Krakowie z Cracovią. Pasy w końcówce wyrównały i na dwa punkty uciekły od strefy spadkowej. Wspomniany wcześniej wrocławianie do Nafciarzy tracą punkt, a do 8. Pogoni pięć "oczek"
[multitable table=974 timetable=7769]Tabela/terminarz[/multitable]
Wyniki sobotnich spotkań:
Korona Kielce - Górnik Zabrze 4:2 (4:1)
Lech Poznań - Wisła Płock 2:1 (2:1)
Cracovia - Śląsk Wrocław [b]1:1 (0:1)
ZOBACZ WIDEO Kolejna wpadka Bayernu! Kapitalny mecz napastnika Fortuny! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
[/b]