Boca Juniors nie jest do końca zadowolona z tego rozwiązania. Klub domagał się walkowera i dyskwalifikacji River Plate. Mecz się jednak odbędzie i wyznaczono już nowy termin. Spotkanie ma zostać rozegrane na stadionie Khalifa w mieście Doha, które jest stolicą Kataru. Oficjalna decyzja powinna być znana w czwartek.
Pierwotnie finał Copa Libertadores miał odbyć się w zeszłą sobotę. Kibice River Plate obrzucili jednak autokar z drużyną Boca Junior butelkami oraz gazem łzawiącym i pieprzowym. Spora część zawodników ucierpiała, a niektórzy musieli nawet udać się do szpitala.
Boca Juniors nie chciała wyjść na boisko pomimo nacisków Gianniego Infantino, prezydenta FIFA. Początkowo opóźniano godzinę rozpoczęcia spotkania, a następnie przeniesiono je na niedzielę. Ostatecznie podjęto decyzję o wyznaczeniu nowego terminu o co apelował klub Boca Juniors, który jednocześnie domagał się zmiany miejsca rozegrania meczu.
Copa Libertadores to odpowiednik europejskiej Ligi Mistrzów. Pierwsze spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: była dziewczyna Dybali doskonale radzi sobie bez gwiazdy Juventusu