Trener Zagłębia Sosnowiec pełen optymizmu. "Wierzę, że zaczęliśmy dobrą passę"

Choć Zagłębie Sosnowiec zamyka tabelę Lotto Ekstraklasy, to od trenera Valdasa Ivanauskasa aż bije optymizmem. Litewski szkoleniowiec wierzy, że remisując przed tygodniem z Piastem Gliwice (0:0), jego podopieczni zaczęli dobrą passę.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Valdas Ivanauskas Newspix / TOMASZ WANTULA / Na zdjęciu: Valdas Ivanauskas
W szesnastu kolejkach Zagłębie Sosnowiec wygrało tylko dwa mecze. Beniaminek wywalczył 12 punktów i zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Mimo to sztab szkoleniowy sosnowieckiego klubu jest pełen optymizmu. - Ostatni mecz w Gliwicach był dla nas bardzo ważny. Zdobyliśmy jeden punkt, ale Piast to bardzo dobra drużyna. Remis podwyższył nasze morale, a mecz pokazał, że potrafimy na boisku walczyć i pokazywać charakter. Do następnego spotkania podchodzimy z optymizmem - powiedział Valdas Ivanauskas.

Najbliższym rywalem sosnowiczan jest KGHM Zagłębie Lubin, które w tym sezonie również spisuje się poniżej oczekiwań. Miedziowi mają tylko cztery punkty zaliczki nad strefą spadkową. - Wiemy, jak trudnym przeciwnikiem jest Zagłębie Lubin. To drużyna z charakterem, która pokazała wiele razy, że potrafi walczyć do samego końca. Do tego meczu podchodzimy z pokorą. Widzimy, że nasza gra pozostawia jeszcze wiele do życzenia. Nie gramy tak, jak powinniśmy grać na poziomie Ekstraklasy - dodał szkoleniowiec.

Ostatni mecz z Piastem Gliwice pokazał, że nawet z drużynami z czołówki Zagłębie potrafi walczyć jak równy z równym. - Zagraliśmy teraz na zero z tyłu. Nie gramy ładnego futbolu, ale nie do końca ważne jest jak wygląda nasz styl. Ważny jest rezultat. Jeśli mamy wyniki, to piłkarze mają więcej pewności siebie. Wtedy gramy lepsze spotkanie. Dlatego najważniejsze są właśnie wyniki - powiedział Ivanauskas.

To właśnie Piast jest dla litewskiego szkoleniowca odniesieniem do formy jego zespołu. - Piast Gliwice w zeszłym sezonie był w bardzo podobnej sytuacji, w jakiej my jesteśmy obecnie. Jesteśmy na dnie tabeli i każdy błąd w konsekwencji przynosi nam tylko straty. Nie graliśmy na miarę oczekiwań. Przerwa reprezentacyjna wyszła nam na dobre. Wierzę, że w meczu z Piastem zaczęliśmy dobrą passę i musimy ją kontynuować. Pokazywać na boisku to, co pokazaliśmy w meczu w Gliwicach - zakończył trener Zagłębia.

Do meczu drużyn z Sosnowca i Lubina dojdzie w niedzielę, 2 grudnia, a jego początek wyznaczono na godzinę 15:30.

ZOBACZ WIDEO Szalony mecz w Gelsenkirchen! 7 goli! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Czy Zagłębie Sosnowiec utrzyma się w Lotto Ekstraklasie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×