Były sponsor GKS-u Katowice i Włókniarza Częstochowa zatrzymany

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski  / Na zdjęciu: piłkarze GKS-u Katowice
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze GKS-u Katowice

Były sponsor piłkarskiego klubu GKS Katowice oraz żużlowego Włókniarza Częstochowa Sebastian M. został zatrzymany i oskarżony przez prokuraturę za działalność i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, zajmującej się wyłudzeniami podatku VAT.

Sebastian M. jest jednym z 15 oskarżonych przez częstochowską prokuraturę.

W latach 2012-2014 miał on kierować grupą przestępczą, działającą na terenie Polski, Czech i Wielkiej Brytanii. Według prokuratury, zajmowała się ona wyłudzeniami podatku VAT, praniem brudnych pieniędzy oraz wystawianiem poświadczających nieprawdę faktur - donosi "Dziennik Zachodni".

Zatrzymanemu zarzucono wyłudzenie podatku VAT w wysokości około 25 mln zł i pranie brudnych pieniędzy w kwocie około 134 mln zł

Oskarżony jest związany z polskim sportem. Na początku XXI wieku jego firma była sponsorem występującego w najwyższej klasie rozgrywkowej piłkarskiego klubu GKS-u Katowice, który występował także w europejskich pucharach.

W kolejnych latach sponsorowała także żużlowego Włókniarza Częstochowa.

- Wobec Sebastiana M. na wniosek prokuratora zastosowano w śledztwie środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania - mówi Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy częstochowskiej prokuratury.

- Na poczet grożących oskarżonym kar grzywny i przepadku korzyści uzyskanych z przestępstw zabezpieczono w śledztwie nieruchomości oraz pieniądze o łącznej wartości około 2 mln zł - dodaje.

Przesłuchany w charakterze podejrzanego Sebastian M. nie przyznał się do zarzucanych mu przestępstw.

Wszystkim zatrzymanym grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Komentarze (17)
avatar
brak_zawodnika
6.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Czy w tym częstochowskim klubie są jeszcze jacyś uczciwi ludzie, czy sami złodzieje? Najpierw zamieszane w aferę paliwową KJG, które nie zapłaciło zawodnikom ponad 5 mln. złotych, teraz gość po Czytaj całość
avatar
aszasza
6.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jaka sensacja?Facet siedzi już drugi rok a tu news.Poczytajcie o aferze w firmie Dospel, bo to o prezesa tej firmy chodzi. 
avatar
sympatyk żu-żla
5.12.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kolejni oszuści są przydybani .To cieszy zwykłego zjadacza chleba.Tylko teraz ten zwykły zjadacz chleba czeka jaką kare dostanie za te miliony,Mam nadzieję że skarb państwa odbierze te dobra co Czytaj całość
Tony 76
5.12.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Gosc siedzi od 1,5 roku ha ha ha. Zaplon dziennikarza niesamowity :-) 
avatar
Stefan Balon
5.12.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Buahaha ale zapłon "dziennikarza" i jaka rzetelność. Zatrzymany to on jest od sierpnia 2017 jak tylko Brytyjczycy go pogonili z UK gdzie siedział za pospolitą gangsterkę w więzieniu od 2014 rok Czytaj całość