Gdy w styczniu tego roku Eduardo da Silva trafił do Legii Warszawa, Dariusz Mioduski był dumny, że ściągnął do klubu gwiazdę. Reprezentant Chorwacji w przeszłości grał w Arsenalu czy Szachtarze Donieck. Choć nie prezentował już formy sprzed lat, to władze Legii wierzyły, że będzie on liderem zespołu. Eduardo nie spełnił jednak pokładanych w nim nadziei.
W poprzednim sezonie zagrał łącznie w dwunastu meczach i nie strzelił w nich bramki. W obecnych rozgrywkach na boisku pojawił się dwukrotnie. Po raz ostatni 19 sierpnia w meczu przeciwko Zagłębiu Sosnowiec (2:1). We wrześniu został usunięty z kadry mistrzów Polski i był uprawniony tylko do gry w III-ligowych rezerwach, ale i tam nie zagrał w żadnym spotkaniu.
Kontrakt urodzonego w Brazylii piłkarza jest ważny do końca roku. Eduardo co miesiąc inkasuje około 30 tysięcy euro, ale klub nie ma z niego żadnego pożytku. Dlatego Legia postanowiła wykorzystać piłkarza jako przewodnika wycieczki po stadionie. Odbędzie się ona 12 grudnia, a początek wyznaczono na godzinę 17:30.
Okazja do spotkania z:
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) 6 grudnia 2018
- 62-krotnym reprezentantem Chorwacji
- pięciokrotnym mistrzem Ukrainy z Szachtarem Donieck
- mistrzem Polski z Legią Warszawa
- zdobywcą Pucharu Polski z Legią Warszawahttps://t.co/2elvymVW7m
"Wycieczka rozpocznie się przed recepcją klubu od ul. Łazienkowskiej. Podczas zwiedzania z przewodnikiem, kibice odwiedzą najciekawsze miejsca na stadionie (m.in. strefę sportową, strefę biznesową, miejsca pracy dziennikarzy), a przewodnik opowie o sukcesach i historii Legii. Punktem kulminacyjnym będzie specjalne spotkanie z Eduardo, który oprócz odpowiadania na pytania będzie pozował do zdjęć i rozdawał autografy" - reklamuje spotkanie warszawski klub.
Legia to wicelider tabeli Lotto Ekstraklasy. Mistrzowie Polski do liderującej Lechii Gdańsk tracą 5 "oczek". Obie drużyny w niedzielę zmierzą się w Gdańsku.
ZOBACZ WIDEO Seria A: Juventus zabawił się we Florencji. Kolejny gol Ronaldo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]