Nie żyje Luca Campanaro. Tragiczna śmierć młodego piłkarza w Anglii

Tomasz Skrzypczyński 11 Grudnia 2018, 09:10

Materiały prasowe / Just Giving / Na zdjęciu: Luca Campanaro

W niedzielę drużyna młodzieżowa Bedgrove Dynamos rozgrywała mecz na boisku w Aylesburgy w hrabstwie Buckinghamshirre.

Podczas spotkania nastolatków doszło do kolizji (według angielskich dziennikarzy) z udziałem jednego z zawodników, 14-letniego Luki Campanaro. Nie są znane szczegóły wypadku - jak informuje "Daily Mirror", na miejsce wezwano karetkę, która przewiozła go do szpitala.

Niestety, w poniedziałek poinformowano o śmierci nastolatka.

"Jesteśmy głęboko zasmuceni z powodu śmierci tak młodego człowieka. Łączymy się w tych trudnych chwilach z rodziną i przesyłamy kondolencje wszystkim, którym był bliski" - poinformował klub.

"Jesteśmy wciąż wstrząśnięci i głęboko poruszeni tragiczną wiadomością. Prosimy o uszanowanie prywatności rodziny i członków klubu w tych niebywale trudnych chwilach" - dodano w oświadczeniu.

Klub Bedgrove Dynamo na razie odwołał swoje treningi i najbliższe mecze.

Ogłoszono ponadto, że organy 14-latka zostaną przeznaczone do przeszczepu dla pacjentów, którzy walczą o życie.

Zorganizowano także zbiórkę pieniędzy dla rodziny zmarłego piłkarza, które mają pomóc w organizacji pogrzebu.