6 
Spotkanie Ajaksu Amsterdam z Bayernem Monachium dostarczyło sporych emocji. Mecz zakończył się wynikiem 3:3, a jedną z głównych postaci w drużynie mistrza Niemiec był Robert Lewandowski.
Polak najpierw wykończył świetne podanie Serge Gnabry'ego, a w końcówce wykorzystał rzut karny oraz brał udział w akcji na 3:3. Niemieckie media doceniły występ Lewandowskiego.
Idealną ocenę, czyli 1 (w skali od 1-6, im niższa tym lepsza) napastnik Bayernu otrzymał od serwisu focus.de, który odnotował fakt, że wyprzedził Leo Messiego i został samodzielnym królem strzelców fazy grupowej. "Nikt nie strzela częściej niż "Lewy" - pisze focus.de.
Sport.de przyznał Lewandowskiemu ocenę 1,5, argumentując ją "zadanie zostało spełnione". Sportbuzzer.de wystawił notę 2.
Nieco niżej, co nie znaczy słabo, występ Polaka oceniły serwisy sport1.de oraz spox.com. Przyznały Lewandowskiemu notę 2,5. - Podobnie jak w pierwszym meczu nie miał łatwego dnia z 19-letnim de Ligtem - zauważa sport1.de, który wygarnia Polakowi dwie zmarnowane sytuacje.
Spox.com z kolei chwali Lewandowskiego za dwie bramki, który przyczyniły się do utrzymania przez Bayern pozycji lidera w grupie. "Bawarskie ubezpieczenie na życie" - piszą dziennikarze.
Noty Lewandowskiego w niemieckich mediach nieco się różnią, ale wszyscy są zgodni, że on oraz Gnabry byli najlepszymi zawodnikami Bayernu w starciu z Ajaksem.
ZOBACZ WIDEO Sandro Kulenović o treningach w Juventusie: Dla młodego chłopaka to coś wyjątkowego
Czy Robert Lewandowski zostanie królem strzelców Ligi Mistrzów? 
Rozwiń odpowiedzi (3) 
