Robert Lewandowski, Leo Messi i Cristiano Ronaldo idą łeb w łeb. "Lewy" pogodzi gigantów?

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Sebastian Widmann/Bongarts / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Sebastian Widmann/Bongarts / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Na ostatniej prostej wyścigu o miano najskuteczniejszego piłkarza 2018 roku Robert Lewandowski, Leo Messi i Cristiano Ronaldo idą łeb w łeb. Tym razem "Lewy" ma realną szansę na pokonanie Argentyńczyka i Portugalczyka.

Najwięcej bramek w kończącym się roku zdobył Lionel Messi (47), tuż za nim jest Robert Lewandowski (46), a trzecie miejsce zajmuje Cristiano Ronaldo (45). Pozostali czołowi snajperzy świata w zasadzie już nie liczą się w walce o tytuł najskuteczniejszego piłkarza globu: czwarty Mohamed Salah ma na koncie 41 trafień, a kolejni na liście nie przekroczyli jeszcze graniczy 40 zdobytych bramek: Antoine Griezmann (39), Harry Kane (38) czy Luis Suarez (37).

"Lewy" już w minionym roku poważnie zagroził trwającemu od 2010 roku duopolowi Messiego i Ronaldo, ale panowanie Argentyńczyka i Portugalczyka ostatecznie przerwał Kane, który zaliczył fantastyczny finisz. Dzięki hat-trickom skompletowanym w dwóch ostatnich meczach grudnia skończył rok z 56 trafieniami i na ostatniej prostej wyprzedził Messiego (54), Lewandowskiego (53), Ronaldo (53) i Cavaniego (53).

Teraz wyścig nie jest tak pasjonujący jak przed rokiem, ale dla istotne jest to, że w tym razem kroku Messiemu i Ronaldo dotrzymuje tylko Lewandowski: Kane ma na koncie 38 trafień, a Cavani uzbierał ledwie 33 bramki.

Najskuteczniejsi zawodnicy 2018 roku:

M Zawodnik Bramki Występy Drużyny
1.Leo Messi4752FC Barcelona/Argentyna
2.Robert Lewandowski4655Bayern Monachium/Polska
3.Cristiano Ronaldo4549Real Madryt/Juventus Turyn/Portugalia
4.Mohamed Salah4152Liverpool FC/Egipt
5.Antoine Griezmann3970Atletico Madryt/Francja

Jak Lewandowski zbliżał się do Messiego i Ronaldo?

Rok Robert Lewandowski Leo Messi Cristiano Ronaldo
201020 bramek60 bramek48 bramek
2011235960
2012329163
2013394569
2014275861
2015495257
2016475955
2017535453
2018464745

Teoretycznie w najlepszej sytuacji na ostatniej prostej zdaje się być Ronaldo, którego Juventus Turyn rozegra w tym roku jeszcze trzy spotkania: z Romą (22.12), Atalantą Bergamo (26.12) i Sampdorią Genua (29.12). Massimiliano Allegri zapowiedział jednak, że Portugalczyk na pewno opuści jedno z trzech ostatnich tegorocznych meczów. Więcej o tym TUTAJ.

To oznacza, że Lewandowski, Messi i Ronaldo będą mieli jeszcze po dwie szanse na powiększenie dorobku. Bayern "Lewego" czekają jeszcze mecze ligowe z RB Lipsk (19.12) i Eintrachtem Frankfurt (22.12). Barcelona Messiego zmierzy się jeszcze z Levante (16.12) i Celtą Vigo (22.12).

Co ciekawe, Lewandowski ma szansę na pokonanie Messiego i Ronaldo, choć wcale nie rozgrywa najlepszego roku w karierze, bo skuteczniejszy już był w latach 2017 (53) i 2015 (49). Wtedy strzelał więcej goli w meczach reprezentacji: odpowiednio dziewięć i 11, a w tym roku zdobył dla drużyny narodowej tylko cztery bramki (11 występach)

Dorobek Robert Lewandowskiego w ostatnich 10 latach:

Rok Bramki
201846
201753
201647
201549
201427
201339
201232
201123
201020
200921

ZOBACZ WIDEO: Bez Lewandowskiego nie ma polskiej piłki. "Winna krótkowzroczność działaczy"

Źródło artykułu:
Czy Robert Lewandowski zostanie najskuteczniejszym piłkarzem 2018 roku?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (13)
avatar
-Oski1916-
18.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Król jest tylko jeden :) I jest nim Messi :)  
avatar
j.kul
17.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Lewy moze i strzela bramki z 5em metrów ale na boisku jest bezproduktywny-a zleszta nie porównujmy niemieckiej ligi do Wloskiej lub Hiszpanskiej bo to jakby porownywac zespol z polski do do z Czytaj całość
zorkin
16.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Możecie sobie pomarzyć pismaki ;) Król jest tylko jeden a nie malowany  
zorkin
16.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda że nie przyznają nagród za pudła roku myślę że LewanMylik miałby realne szanse na wygranie plebiscytu  
avatar
zsuedat
16.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Bzdura. W 2011 Lewandowski miał zaledwie 11 bramek, był za Żurawskim. Ronaldo się śmiał z polskich reprezentantów bo regularnie sam strzelał po ponad 35 bramek. Lewy gdyby nie był u niemca by b Czytaj całość