Do skandalicznego incydentu doszło 2 grudnia, podczas meczu Arsenalu z Tottenhamem Hotspur (4:2) na Emirates Stadium. Po golu Pierre-Emericka Aubameyanga jeden z fanów Kogutów rzucił w kierunku Gabończyka skórką od banana, gdy ten celebrował zdobycie gola z rzutu karnego.
Krewkiego kibica szybko zidentyfikowano i aresztowano, a policja wszczęła śledztwo w jego sprawie. Averof Panteli, 57-letni taksówkarz, który dopuścił się niegodnego czynu, tłumaczył funkcjonariuszom, że działał pod wpływem chwili. Zdecydowanie zaprzeczył, jakoby jego zachowanie miało mieć podłoże rasistowskie.
W jego tłumaczenia nie uwierzył sędzia Mervyn Mandell. - Uważam, że przy rzuceniu skórką od banana w czarnoskórego zawodnika, zauważyć można element rasizmu - stwierdził sędzia, surowo karząc Panteliego.
Nałożono na niego aż czteroletni zakaz stadionowy. Ponadto Panteli musi zapłacić 500 funtów grzywny. Za okoliczność łagodzącą uznano fakt, że Panteli, przez 50 lat uczęszczania na mecze Tottenhamu, nigdy nie dopuścił się podobnych gestów.
ZOBACZ WIDEO: "Podsumowanie tygodnia". Losowanie Ligi Mistrzów: "Będą szły iskry"
Czy cztery lata zakazu stadionowego to sprawiedliwa kara dla kibica Tottenhamu? 
