Francuski pomocnik obwieścił szefostwu Paris Saint-Germain, że nie podpisze nowego kontraktu z klubem, a po sezonie 2018/2019 zmieni pracodawcę. - Konsekwencja takiego zachowania jest prosta: pozostanie rezerwowym na czas nieokreślony - stwierdził Antero Henrique, dyrektor sportowy PSG.
"Kara" dla Adriena Rabiota potrwa nie dłużej niż do 30 czerwca 2019 roku. Właśnie wtedy skończy się jego kontrakt z paryskim klubem. - Decyzja o opuszczeniu PSG już zapadła. Jest stanowcza i ostateczna. Każdy widzi, jak fatalna jest obecnie relacja na linii Adrien - klub. Nie ma możliwości odwrotu - skomentowała z telewizją "RTL" Veronique Rabiot, matka Adriena Rabiota.
- Adrien chce odejść, klub nie chce go puścić. Ale każdy wie, że takie są praktyki w świecie futbolu: zawodnicy nie są wpuszczani na boisko, bo nie chcą przedłużyć umów. Teraz mój syn kupuje swoją wolność. Sześć miesięcy to mnóstwo czasu w karierze zawodowego piłkarza grającego na tak wysokim poziomie, ale to jedyny sposób na to, by Adrien został wolnym zawodnikiem - podkreśliła.
Dziennikarze "Le Parisien" uważają, że Rabiot opuści PSG nie po sezonie 2018/2019, a już w styczniu, podczas zimowego okienka transferowego i przeniesie się do FC Barcelona. Dzięki temu paryski klub mógł jeszcze na nim zarobić. Co więcej, według informacji tego serwisu, Francuz już osiągnął porozumienie z mistrzami Hiszpanii, a transfer jest już tylko formalnością.
- Nie wszyscy zależy od nas. Trudno mi powiedzieć, czy zimą Adrien opuści PSG. Barcelona? To na razie plotki. Nie będziemy rozmawiać z żadnym klubem do 1 stycznia - powiedziała matka Adriena Rabiota.
- Adrien pokochał PSG. Teraz zdecydował się na odejście, ale nie dlatego, że miłość wygasła. Po prostu chce rozpocząć nową przygodę, pragnie nowych wyzwań - zaznaczyła Veronique Rabiot.
Rabiot został graczem PSG w 2010 r. W barwach paryżan rozegrał łącznie 227 meczów, w których strzelił 24 bramki i zanotował 17 asyst. Z PSG wywalczył pięć tytułów mistrzowskich.
ZOBACZ WIDEO "Podsumowanie tygodnia". Losowanie Ligi Mistrzów: "Będą szły iskry"