Najlepsze i najgorsze zagrania 30. kolejki ekstraklasy

Serwis SportoweFakty.pl wybrał "Najlepsze i najgorsze zagrania 30. kolejki ekstraklasy". Piłkarzem kolejki został Radosław Sobolewski. Także gol kolejki przypadł byłemu reprezentantowi Polski. Z kolei najlepsze podanie trafiło do Łukasza Surmy.

W tym artykule dowiesz się o:

Piłkarz kolejki: Radosław Sobolewski (Wisła Kraków). Pomocnik Wisły nie tylko strzelił ładną bramkę - o tym poniżej - ale również harował na całym boisku. Dzięki niemu reszcie graczom Białej Gwiazdy grało się dużo łatwiej.

Gol kolejki: Radosław Sobolewski (Wisła Kraków). Z lewej strony dośrodkował Zieńczuk. W pole karne wpadł Sobolewski i strzałem z pierwszej piłki zmusił do kapitulacji bramkarza Śląska Wrocław.

Pożegnania kolejki: Marek Zieńczuk, Marcin Baszczyński (Wisła Kraków), Franciszek Smuda (Lech Poznań). Tylko ten pierwszy pojawił się na murawie. Baszczyński nie mógł grać z powodu kontuzji. Zieńczuk strzelił bramkę i zaliczył asystę przy golu Sobolewskiego. Zarówno Zieńczuk jak i Baszczyński odchodzą z Wisły po wielu latach gry. Natomiast w Poznaniu pożegnano Smudę, który przez trzy lata pracował z Kolejorzem. Mistrza nie zdobył jak obiecywał, a wygrał jedynie Puchar Polski.

Kontrowersje kolejki: Gole dla Lecha Poznań. Lech Poznań strzelił obie bramki Cracovii z pozycji spalonych. Za każdym razem do siatki Pasów trafił Hernan Rengifo.

Rezerwowy kolejki: Takesure Chinyama (Legia Warszawa). Wszedł na ostatnie 17 minut i strzelił dwie bramki. Pozwoliły mu one zostać królem strzelców wespół z Pawłem Brożkiem.

Zwycięstwo kolejki: Arka Gdynia. Pierwszy raz gdynianie wygrali na wiosnę, i to w ostatniej kolejce. Ograli Odrę Wodzisław 2:1 i utrzymali się w ekstraklasie - póki co, bo zagrają w barażach.

Cytat kolejki: Sebastian Olszar (Piast Gliwice). "Trzeba myśleć o sobie. Nie zaprzątałem sobie głowy tym, by ratować komuś tyłek."

Remis kolejki: Lech - Cracovia. W Poznaniu było 2:2, ale remis ten nie dał nic ani Kolejorzowi, ani Pasom. Lech nie został mistrzem Polski, a Cracovia spadła do I ligi.

Kontuzja kolejki: Dawid Nowak (GKS Bełchatów). Po raz czwarty kontuzja wykluczyła z gry w reprezentacji Polski Dawida Nowaka. Zawodnik Bełchatowa ma ogromnego pecha.

Gafy kolejki: Jakub Dziółka (Polonia Bytom). Dwa rzuty karne sprokurował rosły obrońca Polonii Bytom. Zaważyły one na porażce bytomian z ŁKS-em Łódź 0:2.

Podanie kolejki: Łukasz Surma (Lechia Gdańsk). Kapitalnym podaniem do Zabłockiego popisał się pomocnik Lechii. Kilkudziesięciometrowe zagranie umożliwiło napastnikowi Lechii wyjście sam na sam z bramkarzem rywali i pokonanie go.

Kiks kolejki: Rafał Grodzicki (Ruch Chorzów). Obrońca Niebieskich tak nieporadnie podał do własnego bramkarza, że Adrian Paluchowski dopadł do futbolówki i został sfaulowany przez Krzysztofa Pilkarza. Sędzia wskazał na "wapno" i Maciej Iwański wykorzystał "jedenastkę".

Źródło artykułu: