Oficjalnie: dwaj Portugalczycy dołączają do Legii Warszawa

Legia finalizuje kolejny transfer. Salvador Agra już w Warszawie

- Wielkość klubu, historia z nim związana, ale także miasto: to wszystko miało wpływ na to, że chciałem tu przyjść. Oczywiście ważne było też dla mnie to, że w składzie są inni Portugalczycy. Jednak przede wszystkim przemówiła do mnie historia Legii. O klubie słyszałem już wcześniej, ponieważ regularnie gra w europejskich pucharach, rozgrywa wielkie mecze, które mogłem oglądać w telewizji - powiedział Luis Rocha, który w Legii Warszawa ma grać do 2020 roku. 25-letni zawodnik w tym sezonie występował w greckim klubie Panetolikos, ale raczej nie grzeszył skutecznością. Jego dorobek to ledwie 1 asysta w 8 meczach. Nie miał pewnego miejsca w 6. obecnie zespole greckiej Superligi. Ma być konkurentem dla Adama Hlouska na lewej obronie. Zawodnik ma na koncie występy w reprezentacjach Portugalii do lat 16 i 17.

- Przede wszystkim moim głównym celem jest pomóc drużynie w osiągnięciu jej celów wyznaczonych na ten sezon. Oczywiście chciałbym dać od siebie coś szczególnego, wnieść dodatkową jakość. Nie chcę być po prostu jednym z wielu zawodników, chcę stać się ważną postacią drużyny - mówi.

Więcej kibice obiecują sobie po drugim zawodniku. Salvador Agra to skrzydłowy. 27-latek podpisał umowę z Legią do czerwca 2021 roku. Ostatnio występował w Cadiz CF w hiszpańskiej drugiej lidze, był też piłkarzem Benfiki i Betisu, najlepszy okres miał w Nacional Funchal gdzie w latach 2015-17, w dwóch sezonach ligowych, strzelił 12 goli i zaliczył 16 asyst (w 65 meczach). Grał w młodzieżowych reprezentacjach Portugalii od U19 aż do U23.

- Wielkość klubu była tym, co przekonało mnie do podpisania kontraktu. Przed moim przybyciem do Warszawy rozmawiałem z Andre Martinsem, który w samych superlatywach wypowiadał się o Legii - mówi Agra. - Chcę walczyć o tytuły, których zdobycie jest celem drużyny i zakwalifikować się do europejskich rozgrywek.

ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Tottenham bez litości. 7 goli w meczu z ekipą z niższej ligi [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]