[tag=24020]
Arturo Vidal[/tag] ma kłopoty z prawem. Wprawdzie Chilijczyk nie wywołuje już takich skandali jak jeszcze kilka lat temu, gdy pod wpływem alkoholu rozbił swoje Ferrari, ale jednak.
Otóż jak informuje "Marca", sąd w Turynie podjął decyzję o zajęciu czterech tamtejszych nieruchomości należących do piłkarza. Wszystko z powodu długu, z którym zalega wobec jednego z biur podroży.
Vidal jest winien 18 tysięcy euro. Dla zarabiającego ogromne pieniądze piłkarza jest to kwota niewielka, jednak brak spłaty przez dłuższy okres spowodował, że podjęto wobec niego zdecydowane kroki.
Sąd zagroził, że jeśli zawodnik Barcelony nie spłaci długi w najbliższym czasie, domy do niego należące zostaną zlicytowane.
Vidal był zawodnikiem Juventusu w latach 2011-2015. Barwy Dumy Katalonii reprezentuje od ubiegłego lata.
ZOBACZ WIDEO Sytuacja Wisły Kraków to telenowela. "Opuścisz jeden dzień i jesteś zagubiony"