2 
W futbolu bardzo rzadko zdarza się, żeby zawodnik, który rozgrywa całe spotkanie, nie otrzymał noty za swój występ. Tak jednak stało się w przypadku reprezentanta Polski, Wojciecha Szczęsnego, który nie został sklasyfikowany za sobotni mecz 1/8 finału Pucharu Włoch przeciwko Bologna FC.
Na Stadio Renato Dall'Ara Juventus Turyn z łatwością zwyciężył (2:0), a polski bramkarz nie miał wielu okazji do interwencji. Rywale nie oddali bowiem ani jednego celnego strzału na bramkę Juve.
"W porównaniu do występu w Copa Italia, trening bardziej by mu posłużył" - napisali w argumentacji dziennikarze serwisu internetowego calciomercato.com, którzy nie wystawili oceny golkiperowi Starej Damy. W innych włoskich portalach 28-latek przeważnie otrzymywał wyjściową "6-stkę".
Na najwyższe noty w ekipie z Turynu za sobotni pojedynek - wg calciomercato.com - zasłużyli strzelcy bramek: Federico Bernardeschi i Moise Kean - obaj nota "7" (w skali od 1-10, gdzie "1" to najsłabsza ocena).
W ćwierćfinale Pucharu Włoch Juventus zmierzy się z lepszym zespołem w rywalizacji Cagliari Calcio - Atalanta Bergamo. Spotkanie to zostanie rozegrane w poniedziałek 14 stycznia (początek o godz. 17:30).
ZOBACZ WIDEO Niespodziewany remis Newcastle. O awansie zdecyduje drugi mecz [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Juventus Turyn zdobędzie Puchar Włoch w sezonie 2018/19? 
