Do incydentu doszło w zeszłym tygodniu, a zachowanie piłkarzy zdegustowało trenera Claudio Ranieriego. Szkoleniowiec Fulham FC chciał, by ćwiczenia jogi pozytywnie wpłynęły na jego zawodników. Wszak trening taki miał pomóc piłkarzom w zrelaksowaniu się, ale sprawił, że atmosfera w zespole jest coraz gorsza.
Wszystko przez Aleksandara Mitrovicia i Aboubakara Kamarę. Doszło między nimi do bójki podczas sesji jogi. Interweniować musieli koledzy z drużyny, którzy rozdzielili krewkich zawodników.
Mitrović i Kamara nie żyją w dobrych stosunkach. Ranieri już wyciągnął konsekwencje wobec drugiego z piłkarzy, który nie znalazł się w 18-osobowej kadrze drużyny Fulham na mecz przeciwko Burnley FC (1:2).
Fulham walczy o utrzymanie w Premier League. Zespół z Londynu po 22. kolejce zajmuje 19. miejsce w tabeli i do bezpiecznej lokaty traci 5 punktów.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: piękna oprawa wymknęła się spod kontroli