Piłkarze Manchesteru United w poniedziałek dostali od Ole Gunnara Solskjaera wolne. Paul Pogba nie zamierzał jednak leniuchować w swojej posiadłości, więc wybrał się swoim luksusowym samochodem do miasta. Wycieczkę zakończył z dwoma karteczkami za szybką pojazdu.
Pierwszą z nich był mandat wypisany za nieprawidłowe parkowanie na parkingu stacji kolejowej w Wilmslow. Kara: 60 funtów. Drugim świstkiem był zaś krótki list, od jednego ze wściekłych obywateli. Ten w niewybrednych słowach skomentował styl jazdy francuskiego piłkarza.
"Przestań jeździć jak matoł!" - brzmiała treść listu, umieszczonego za wycieraczką wartego 300 tys. funtów Rolls Royce'a należącego do zawodnika Manchesteru United.
'Stop driving like a w*****!'
— MailOnline Sport (@MailSport) 22 stycznia 2019
Paul Pogba's £300,000 Rolls Royce left with parking ticket AND angry note written by disgruntled passerbyhttps://t.co/CRIk1mItEI pic.twitter.com/QcOxVEGvYz
Wracając jeszcze do mandatu - widząc jego wysokość Pogba mógł się jedynie szeroko uśmiechnąć. Tyle zarabia w nieco ponad... dwie minuty. Jego aktualna umowa zakłada roczną pensją na poziomie 15 mln funtów, co daje 0,48 funta na sekundę, a 28,77 funta na minutę.
Pogba jest też gotowy porozmawiać o nowym kontrakcie z Manchesterem United, jeśli z nim znajdą się zarobki na poziomie... 500 tys. funtów tygodniowo.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 100. Jacek Gmoch: Jerzy Brzęczek popełnił ten sam błąd, co Adam Nawałka [3/4]