Puchar Ligi Angielskiej: Manchester City w finale! Obywatele pokonali Burton Albion

PAP/EPA / PETER POWELL / Na zdjęciu: Stephen Quinn (z lewej) i Riyad Mahrez (z prawej)
PAP/EPA / PETER POWELL / Na zdjęciu: Stephen Quinn (z lewej) i Riyad Mahrez (z prawej)

Tym razem Manchester City nie rozgromił Burton Albion. Mistrzowie Anglii w środę wygrali 1:0, a w dwumeczu pokonali III-ligowca aż 10:0.

Po efektownym pierwszym meczu, mało kto wierzył, że III-ligowiec sprawi niespodziankę i wyeliminuje mistrza Anglii. Przed tygodniem Manchester City wygrał aż 9:0. Tym razem podopieczni Pep Guardioli nie odpalili armat wygrali po jednym trafieniu Sergio Aguero.

W 26. minucie Argentyńczyk wykorzystał podanie Riyad Mahrez z prawej strony boiska. Aguero płasko uderzył w kierunku dalszego słupka i dał swojej drużynie prowadzenie. Napastnik próbował podwyższyć po przerwie, ale nie oddał najlepszego strzału po podaniu Phila Fodena. Swoją szansę miał również pomocnik, ale trafił tylko w poprzeczkę.

Burton mógł zaskoczyć i pokonać Arijaneta Muricia. W 70. minucie gospodarze ruszyli na jego bramkę. Najpierw Liam Burton uderzył po ziemi, a potem dobrej okazji nie wykorzystał William Miler.

ZOBACZ WIDEO Boruc wrócił do bramki Bournemouth. "To prezent z okazji Dnia Dziadka"

Drużyna Guardioli utrzymała skromne prowadzenie do ostatniego gwizdka. W dwumeczu wygrali aż 10:0 i awansowali do finału Pucharu Ligi. Obywatele powalczą o trofeum z kimś z pary Tottenham-Chelsea, to te drużyny rywalizują ze sobą w drugim półfinale.

Burton Albion - Manchester City 0:1 (0:1)
0:1 - Sergio Aguero 26'

Burton: Bradley Collins - Lucas Akins, Kyle McFadzean, Ben Turner (Reece Hutchinson), Damien McCrory - Marcus Harness, Stephen Quinn (46' Ben Fox), William Miller, Kieran Wallace, David Templeton - Liam Boyce (77' Colin Daniel).

Manchester City: Arijanet Murić - Danilo, Philippe Sandler, Eric Garcia, Oleksandr Zinczenko (67' Felix Nmecha) - Phil Foden, Kevin De Bruyne (63' Benjamin Mendy), Fabian Delph - Riyad Mahrez, Sergio Aguero (63' Gabriel Jesus), Ian Carlo Poveda.

Sędziował: Kevin Friend.

Komentarze (0)