[tag=8051]
Thierry Henry[/tag] miał być zbawcą AS Monaco. Słynny Francuz w tym klubie zaczął karierę trenerską. W październiku zatrudniono go w miejsce zwolnionego Leonardo Jardima. Klub tułał się na dole tabeli, a były mistrz świata miał przywrócić drużynie dawny blask. Po kilku miesiącach nie widać żadnej poprawy.
Monaco jest już na przedostatnim miejscu w Ligue 1. Do bezpiecznej strefy traci trzy punkty. Za chwilę uratowanie klubu przed spadkiem znacznie się skomplikuje. Dlatego władze nie zamierzają czekać. W ciągu 48 godzin ma pojawić się oficjalna informacja o zwolnieniu Henry'ego.
Kibice nie będą za nim tęsknić. Henry wygrał zaledwie dwa mecze ligowe. W dodatku niedawno odpadł z Pucharu Francji w drugiej rundzie. Nie widać oznak, by drużyna Kamila Glika nagle miała wyjść z kryzysu.
Najbardziej zaskakujące jednak jest nazwisko jego następcy. Monaco chce powrotu Leonardo Jardima, który w październiku został zwolniony. To on ma być gwarancją utrzymania klubu w Ligue 1.
ZOBACZ WIDEO Cristiano Ronaldo skazany! Więzienie w zawieszeniu i ogromna grzywna
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)