Piłkarze Warty grali z więźniami

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Sztab szkoleniowy Warty coraz bardziej urozmaica zajęcia piłkarzy. Po towarzyskim meczu ze studentami, tym razem Zieloni zawitali... w zakładzie karnym, gdzie zmierzyli się z więźniami - czytamy na łamach Faktu.

W tym artykule dowiesz się o:

Podopieczni Bogusława Baniaka pojawili się w Gębarzewie (koło Gniezna) i na boisku ze sztuczną nawierzchnią rozegrali spotkanie sparingowe z osadzonymi w miejscowym zakładzie penitencjarnym.

- Graliśmy sześciu na sześciu. Skończyło się wynikiem 12:3, ale przy okazji sprawiliśmy frajdę naszym rywalom, którzy wychodzili z siebie, żeby strzelić nam gola - powiedział na łamach Faktu kapitan Zielonych, Tomasz Magdziarz.

W piątek poznaniacy rozegrają ostatnie ligowe spotkanie w tegorocznych rozgrywkach. Czeka ich daleki wyjazd do Łęcznej. - Zapewniliśmy sobie dziewiąte miejsce w tabeli, ale z Górnikiem chcemy zwyciężyć, by udanie zakończyć sezon - dodał 31-letni pomocnik.

Warta doznała ostatnio dwóch porażek z rzędu, ulegając Dolcanowi Ząbki oraz GKP Gorzów Wlkp.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)