Atletico - Real. Courtois obrzucony pluszowymi szczurami w derbach Madrytu

Lucas Hernandez odmówił Realowi Madryt. Czeka na Bayern Monachium

W latach 2011-2014 Thibaut Courtois był wypożyczony z Chelsea FC do Atletico Madryt. Pod wodzą Diego Simeone zagrał w 154 meczach, w których stracił tylko 125 goli. Po 4 latach powrócił do stolicy Hiszpanii, ale do głównego rywala Atletico - Realu Madryt.

Dla belgijskiego golkipera były to pierwsze derby na stadionie Estadio Wanda Metropolitano. Jego ekipa wygrała 3:1 (WIĘCEJ O MECZU), ale on do końca tego spotkania nie będzie dobrze wspominać. Wszystko przez miejscowych kibiców, którzy jeszcze przed meczem rzucali w jego kierunku pluszowymi szczurami.

Szczury, które znalazły się na murawie:

Tablica upamiętniająca występy Courtois w Atletico:

Zdemolowano również jego pamiątkową tablicę, znajdującą się przed stadionem. Fani wylewali na nią piwo, pluli i zostawiali śmieci. Podczas samego spotkania na trybunach można było dostrzec transparenty, na których bramkarz był porównywany do szczura.

Czytaj też: Angielska gazeta wspomina Jerzego Dudka. Polak wśród najgorszych transferów Realu z Premier League

Dodatkowo każde jego zetknięcie z piłką kwitowane było przeraźliwymi gwizdami. Courtois ostatecznie wygrał, ale stracił jedną bramkę, na 1:1. Antoine Griezmann wykorzystał sytuację sam na sam i strzelił między nogami rywala. Dzięki zwycięstwu, Real przeskoczył Atletico w ligowej tabeli i jest już wiceliderem rozgrywek.

ZOBACZ WIDEO Bundesliga: RB Lipsk nie wykorzystał potknięcia Borussii Dortmund [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]