Miała być reprezentacja Litwy, a jest Żalgiris Wilno. Marek Zub wraca na stare śmieci

Facebook / Żalgiris Wilno / Na zdjęciu: Marek Zub
Facebook / Żalgiris Wilno / Na zdjęciu: Marek Zub

Po ponad czterech latach Marek Zub wraca na Litwę. Polski szkoleniowiec znowu będzie prowadzić Żalgiris Wilno, z którym osiągał największe sukcesy.

W tym artykule dowiesz się o:

- Kariera trenerska jest nieprzewidywalna i nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Nie spodziewałem się, że kiedykolwiek wrócę do Żalgirisu. To wyjątkowy klub, który mam w sercu, więc podjęcie decyzji nie było trudne. Czuję się jak człowiek, który wrócił do domu po długiej podróży - powiedział polski trener na pierwszej konferencji prasowej.

Jakub Błaszczykowski zgłoszony do nagrody FIFA Fair Play >>

Żalgiris Wilno przygotowuje się do nowego sezonu, bo na Litwie stosowany jest system wiosna-jesień. W ubiegłym sezonie drużyna wywalczyła wicemistrzostwo i Puchar Litwy.

Marek Zub zastąpił Valdasa Urbonasa, który został selekcjonerem Litwy. Co ciekawe jeszcze niedawno jednym z faworytów do objęcia tej posady był właśnie polski szkoleniowiec.

Marek Zub kandydatem na selekcjonera reprezentacji Litwy >>

54-letni Polak cieszy się dużym zaufaniem na Litwie. Żalgiris prowadził w latach 2012-14 i zdobył z nim dwa mistrzostwa kraju, trzy Puchary Litwy i jeden Superpuchar. W dodatku pierwszy raz w historii awansował z tym klubem do IV rundy eliminacji Ligi Europy.

Po opuszczeniu Wilna wyruszył w świat. Zub prowadził kluby w Chinach, Łotwie, Białorusi, a ostatnio pracował w Kazachstanie.

ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Milik jest w życiowej formie? "Czuć od niego pewność siebie"


Źródło artykułu: